W czwartek 2 stycznia rano miała miejsce kolizja na S5, koło miejscowości Kobylniki przy węźle Kościan Południe. Na szczęście nikt nie odniósł obrażeń.

Po godzinie 8.00 miała miejsce pierwsza kolizja na S5 w naszym powiecie. 33-letnia kobieta z Wrocławia kierująca kią ceed oraz 45-letni obywatel Białorusi kierujący ciągnikiem siodłowym z naczepą jechali drogą ekspresową w stronę Poznania. Przy węźle Kościan Południe, koło miejscowości Kobylniki, kobieta z niewiadomych na razie przyczyn straciła panowanie nad pojazdem. Możliwe, że wpadła w poślizg. W wyniku tego kia uderzyła w bok ciągnika siodłowego i uszkodziła zbiornik z paliwem.

Reklama

Na miejsce zadysponowano służby. Na szczęście nikomu nic się nie stało. Sporo paliwa wyciekło jednak na jezdnię, płyny trzeba było więc zneutralizować. Ruch odbywał się jednym pasem, ale nie powodowało to większych utrudnień.