Wybieg dla psów w Kościanie?

Z inicjatywą stworzenia wybiegu dla psów w Kościanie wyszła grupka miłośników tych zwierząt. Plany są już bardzo zaawansowane!

W Kościanie nie ma miejsca, gdzie można by było spokojnie spuścić psa ze smyczy, a jak wiadomo pupil musi się wybiegać. Właściciele psiaków muszą wyjeżdżać poza Kościan w miejsca, gdzie mogą one swobodnie biegać bez obaw o ich bezpieczeństwo, ale i osób postronnych. Niejednoznaczne są też przepisy dotyczące tej sprawy. Zabrania się bowiem puszczania psów bez możliwości ich kontroli na nieogrodzonym terenie, co często interpretowane jest po prostu jako nakaz trzymania psa na smyczy. Dlatego też pojawił się pomysł stworzenia w Kościanie wybiegu dla psów. – Pomysł zrodził się właściwie jako następstwo spotkań grupy miłośników psów. Nasze spotkania odbywały się najczęściej na łąkach przed Racotem, gdzie było najbezpieczniej, ale jednak trudno mówić tutaj o pełnym bezpieczeństwie. Co jakiś czas w naszych rozmowach poruszany był temat braku miejsca, gdzie można swobodnie wypuścić psiaki, bez martwienia się o ich ewentualną ucieczkę czy przestraszenie innych ludzi – mówi Natalia Grądzka, przedstawicielka grupy, która walczy o powstanie wybiegu.

Reklama

Teoretycznie można by powiedzieć, że właściciele psów powinni puszczać je wolno tylko wtedy, gdy w pełni je się kontroluje. Odpowiednie nawyki i posłuszeństwo trzeba jednak wyćwiczyć, a przecież i tak mogą zdarzyć się sytuacje niebezpieczne. Potrzebę stworzenia wybiegów zauważyło już wielu samorządowców z innych miast, nawet mniejszych od Kościana, i przeważnie cieszą się one sporym zainteresowaniem. – Świat się zmienia, dlaczego więc Kościan miałby być gorszy – pyta retorycznie pani Natalia. Jak wyjaśnia, pomysł ten to idea ludzi, którzy wiedzą jak ważna jest socjalizacja psa, dla których pies i spędzanie z nim czasu to pasja, które czekają z utęsknieniem kiedy przestanie padać deszcz, bo tylko on (choć nie zawsze) przeszkadza w wielokilometrowych spacerach. – Dla nas rekreacja to spacer i przebywanie z psem, to niezrozumiały dla wielu związek. Chcemy więc, by inni zobaczyli tę więź naszymi oczyma, bo posiadacz to nie to samo co miłośnik i właśnie dla miłośników i ich pupili powstałby wybieg – zaznacza.

Wybieg ma powstać dla mieszkańców i ich psiaków, ma więc być bezpłatny. – Jeśli chodzi o wygląd i wyposażenie, to sprawa cały czas jest otwarta. Wybieg będzie wyglądać w taki sposób, jaki uda nam się wywalczyć. Na początek cel jest konkretny – bezpieczny, solidny płot, mniej drzew, bezpieczne podłoże – opowiada Natalia Grądzka. Z czasem, jeśli projekt się przyjmie i miasto zobaczy potencjał, a zainteresowanych będzie więcej, w planach jest rozszerzenie wybiegu – na przykład podzielenie go na sektory, w tym jeden z placem wyposażeniem do ćwiczeń. – W tej chwili jednak należy skupić się na tym, co najważniejsze. Kościan nie ma budżet obywatelskiego, ale to nie znaczy, że nie ma sensu go unowocześniać – podkreśla.

Reklama

Wybieg miałby powstać na zadrzewionym terenie na wysokości Sweru Krimpen, po przeciwnej stronie drogi krajowej nr 5. Teren obrazuje mapka:

Pod uwagę było branych wiele lokalizacji, jednak w wielu wypadkach albo są w stosunku do nich plany albo istniało zbyt duże ryzyko kontrowersji. Działacze podjęli więc rozmowy z przedstawicielami Urzędu Miejskiego w Kościanie, którzy zgodzili się, że powinno być to miejsce jeszcze niezagospodarowane i w stosunku do którego brak jest planów co sposobu urządzenia tego terenu oraz przede wszystkim takie, które nie rodzi konfliktów. – Po przemyśleniu przyznaliśmy rację, szczególnie biorąc pod uwagę przypadki złośliwego podrzucania psom jedzenia ze śmiertelną zawartością w postaci pinesek albo gwoździ. Lepiej więc by wybieg znajdował się tam, gdzie nikomu nie będzie on przeszkadzać i gdzie nasze psiaki będą bezpieczne – tam, skąd nikt nie będzie miał powodu nas “usuwać” – wyjaśnia pani Natalia. Jest to dopiero początkowy zarys projektu, pewna propozycja, dlatego nie wyklucza się wzięcia pod uwagę jeszcze innych terenów, w zależności od kosztów inwestycji czy odległość od centrum. – Ostateczna decyzja zależy od burmistrza. Aktualnie jesteśmy w trakcie w trakcie rozmów z wiceburmistrzem Kościana – dodaje. Na profilu wybiegu dla psów na facebook’u można śledzić najnowsze informacje w tym zakresie. Z pewnością tutaj również poruszymy ten temat jeszcze niejednokrotnie i będziemy przyglądać się inicjatywie oraz oczywiście trzymać za nią kciuki, bo pomysł wydaje się ciekawy. W naszym mieście bowiem rzeczywiście brakuje miejsca, gdzie ze spokojem można by wypuścić psa by się wybiegał i mógł spokojnie się bawić.

A na koniec filmik z wybiegu i link do profilu:

 
Go to TOP