“Kupuj Polskie”
“Kupuj polskie” – pod takim hasłem odbyła się konferencja Młodzieży Wszechpolskiej, którą zorganizowano w środę, 17 kwietnia, na Rynku w Kościanie
Celem konferencji, jak samo hasło wskazuje, było zachęcenie do kupowania polskich produktów. Akcja informacyjna “Kupuj polskie”, która przeprowadzana jest w całej Polsce, ma na celu ukazanie konsumentom i przekonanie ich, jaki korzyści niesie za sobą kupowanie rodzimych produktów, zwłaszcza tych lokalnych.
– Ma to szereg plusów. Najprostszy z nich to wspomożenie polskiej gospodarki. Szczególnie jest to istotne w czasach postępującego konsumpcjonizmu i globalizmu, bo zamiast zwracać uwagę na to, skąd jest dany produkt patrzymy, gdzie był robiony i przez kogo, zwracamy uwagę na markę i logo. Zupełnie nie patrzymy, czy był robiony u nas, przez polskich pracowników, czy przez biedne dzieci w Bangladeszu pracujące za głodową stawkę. Należy wspierać polskich przedsiębiorców, polską klasę średnią, dlatego prowadzimy tę akcję. Poglądy można mieć różne, ale każdy się zgodzi, że dobrze jest wykazywać postawę patriotyzmu gospodarczego, bo silna gospodarka to silne państwo – mówi Piotr Płociniczak, członek zarządu okręgu wielkopolskiego Młodzieży Wszechpolskiej.
Dlaczego akurat teraz prowadzona jest akcja? Przez wzgląd na niedawne święta Wielkiej Nocy. Jak wiadomo w tym czasie kupuje się więcej, zwłaszcza żywności, warto więc zwracać uwagę, co wkłada się do koszyczka. Warto to też jednak robić przez cały rok, dlatego jest kontynuowana. – Powiązań jest wiele, bo wspieramy polskich rolników, jesteśmy przeciwko zielonemu ładowi i temu, by Bruksela ustalała nam prawa w zakresie rolnictwa, bo potrzebujemy silnego, niezdławionego rolnictwa, bo to przekłada się na kolejne miejsca pracy powiązane z rolnictwem – dodaje Płociniczak.
Działacze Młodzieży Wszechpolskiej podpowiadają też, na co zwracać uwagę podczas zakupów, by wybierać produkty polskie. Najprościej to poszukiwać odpowiedniego znaczka na towarach z logiem “produkt polski”, albo patrzeć na kod kreskowy, który rozpoczyna się od cyfr 590. Niestety i tu nie zawsze mamy stuprocentową pewność. Dobrze więc też odwiedzać mniejsze sklepy, lokalnych sprzedawców, bo często sprawdzają właśnie towar z okolicy. Wspieranie małych i średnich sklepów to też walka z wielkimi, zagranicznymi korporacjami. Nie udało się niestety po konferencji rozdać plakatów z informacjami o akcji, bo padający deszcz skutecznie odstraszył przechodniów.