Policyjnym pościgiem zakończyła się próba zatrzymania do kontroli drogowej kierowcy, który na drodze z ograniczeniem prędkości do 50 km/h jechał 88 km/h. Mężczyzna uciekał przed policją, bo był pijany.

We wtorek policjanci kościańskiej drogówki czuwali nad bezpieczeństwem ruchu drogowego w Karśnicach. Około godz. 16.00, przy użyciu laserowego urządzenia do pomiaru prędkości, namierzyli pojazd marki ford fiesta jadący na obszarze zabudowanym z prędkością 88 km/h. Policjant wychodząc do zbliżającego się pojazdu, podał sygnały do zatrzymania się we wskazanym miejscu. Kierujący tym pojazdem zignorował otrzymane polecenia, ominął policjanta i podjął ucieczkę. Mundurowi rozpoczęli pościg z użyciem sygnałów dźwiękowych i błyskowych. Mężczyzna uciekał przed policją aż do swojej posesji. Kiedy dojechali tam mundurowi ten sam wyszedł do nich. 29-letni mieszkaniec gminy Śmigiel przeprosił za niezatrzymanie się do kontroli i ucieczkę. Nie potrafił przy tym podać przyczyn swojego zachowania. Podczas rozmowy policjanci wyczuli woń alkoholu. Przeprowadzone badanie stanu trzeźwości kierującego samochodem wykazało 1,3 promila alkoholu w organizmie mężczyzny.

Reklama

Po wytrzeźwieniu mężczyzna usłyszał zarzuty prowadzenia pojazdu w stanie nietrzeźwości. Składając wyjaśnienia przyznał, że kilka godzin przed rozpoczęciem jazdy spożywał napoje alkoholowe. Świadomość konsekwencji kierowania w stanie nietrzeźwości stanowiła powód, dla którego nie zatrzymał się do kontroli drogowej i podjął ucieczkę. Kierowcę ukarano mandatami karnymi za niezatrzymanie się do kontroli drogowej i przekroczenie dozwolonej prędkości. Zostało także zatrzymane jego prawo jazdy. Za kierowanie samochodem stanie nietrzeźwości grozi mu kara pozbawienia wolności od 3 miesięcy do lat 5.

Źródło, zdjęcie: KPP w Kościanie