Tęcza wygrywa po ciężkim meczu [ZDJĘCIA]

Tęcza Kościan podejmowała w sobotę drużynę z Komprachcic. Końcowy wynik spotkania nie oddaje w ogóle przebiegu meczu, który do łatwych wcale nie należał.

MKS Tęcza Folplast Kościan po porażce w wyjazdowym meczu z ŚKPR Świdnica podejmowała w sobotę na własnym boisku drużynę z LKS PR OSiR Komprachcice. Nasi szczypiorniści nie rozpoczęli zbyt dobrze, ale przez pierwsze 10 minut spotkania utrzymywali przewagę punktową. Później, po kilku minutach słabszej gry to goście wyszli na prowadzenie. Sporo pracy mieli bramkarze obu drużyn i obydwaj spisywali się bardzo dobrze. Kościaniacy po kilku minutach słabszej gry w końcu odrobili stratę i znów wyszli na prowadzenie. Pojawiało się też sporo błędów i niecelnych rzutów. Były też jednak momenty bardzo dobrej gry i wtedy zawodnicy Tęczy potrafili zyskać nawet 5 punktów przewagi. Sytuacja na boisku była jednak bardzo zmienna. Pierwsza połowa zakończyła się wynikiem 16:14.

Reklama

Początek drugiej części spotkania do złych nie należał. Kościaniacy powiększyli przewagę do około 4, 5 punktów i przez jakiś czas ją utrzymywali. Niestety na 10 minut przed końcem znów przyszedł moment gorszej gry. Doszła do tego świetna obrona bramkarza z Komprachcic i goście niebezpiecznie zbliżali się do remisu. Na szczęście w ostatnich 5 minutach piłkarze Tęczy nieco się obudzili i finalnie wygrali aż 9-punktową przewagą, która w ogóle nie oddaje charakteru całego spotkania.

– Nie wiem co powiedzieć, bo właściwie graliśmy bardzo słabo przez jakieś 45 minut. Mnóstwo strat, będziemy to analizować. Na razie nie podejmę się oceny, co się stało, że tak słabo zagraliśmy. Jednak jak się gra słabo i wygrywa 9 punktami, to nie jest źle – mówi Dawid Nowak, trener Tęczy.

Reklama

– Cieszę się, że grając z takim przeciwnikiem mój zespół postawił trudne warunki. Niestety nie mamy do dyspozycji wszystkich zawodników i zabrakło trochę sił. Jesteśmy beniaminkiem i nie mogę narzekać – zaznacza trener Komprachcic, Jolanta Jochymek.

W najbliższą sobotę Tęcza rozegra jeden z najtrudniejszych i najważniejszych meczów. Podejmie lidera tabeli, Zew Świebodzin. Spotkanie to może zadecydować o ewentualnym awansie do pierwszej ligi.

Go to TOP