Starostwo ufundowało czujki dla mieszkańców

Starostwo Powiatowe w Kościanie zakupiło kilkadziesiąt czujek tlenku węgla, które rozdawane będą mieszkańcom powiatu za pośrednictwem kościańskiej straży pożarnej. Jak widać z doświadczenia, czujki niejednokrotnie uratowały życie.

Strażacy z Komendy Powiatowej  Państwowej Straży Pożarnej  w Kościanie od kilku lat wskazują na zagrożenia jakie czyhają na ludzi w domach czy mieszkaniach. Jednym z najczęściej spotykanych przyczyn tragicznych zdarzeń jest tlenek węgla. – Jeśli liczyć będziemy tylko na ludzkie zmysły to bez wątpienia nie możemy się czuć bezpieczni, bo ów  gaz, potocznie nazywany czadem, jest bezbarwny i bezwonny.  Możemy żyć w  błogiej nieświadomości, że w naszym mieszkaniu mamy śmiertelnego wroga ale wcześniej czy później on zaatakuje – wyjaśnia zastępca komendanta KP PSP w Kościanie, Andrzej Ziegler. Podczas akcji edukacyjnych strażacy dają wskazówki jak możemy ustrzec się zagrożenia. Oprócz terminowych przeglądów urządzeń grzewczych, kominów i wentylacji powinniśmy rozważyć wyposażenie domu lub mieszkania w czujki tlenku węgla.

Reklama

Istotnym wsparciem działań profilaktycznych strażaków i znacznym zwiększeniem naszego bezpieczeństwa jest krok samorządu powiatu kościańskiego, który zakupił kilkadziesiąt czujek tlenku węgla. Przeznaczone są one dla mieszkańców powiatu. We wtorek, 31 października starosta kościański Bernard Turski symbolicznie przekazał urządzenia na ręce st. kpt. Roberta Natunewicza Komendanta Powiatowego PSP w Kościanie. – Jest to efekt apelu i starań, które adresowano do samorządów Ziemi Kościańskiej podczas posiedzeń Powiatowej Komisji Bezpieczeństwa i Porządku – zaznacza A. Ziegler.

Strażacy będą dystrybuować czujki podczas różnego rodzaju akcji organizowanych w jesienno – zimowych miesiącach, czyli wtedy, gdy zagrożenie zatrucia jest największe. – Z naszych dotychczasowych doświadczeń wynika, że czujki ostrzegają skutecznie przed czadem. W swych statystykach coraz częściej notujemy wyjazdy spowodowane zdziałaniem takiego urządzenia, a nie interwencje związane z zatruciem. Więc to działa! – mówi zastępca komendanta. Tylko w październiku strażacy z powiatu kościańskiego czterokrotnie interweniowali po zadziałaniu czujek, a jednocześnie w tym czasie nie zanotowano żadnego przypadku zatrucia. – Cieszy, że rośnie świadomość zagrożenia, a ludzie słuchają rad i wskazówek jakie mogą usłyszeć od strażaków czy kominiarzy. Jednak jest zdecydowanie zbyt wcześnie, by ogłosić wygraną z „cichym zabójcą”  i chyba nigdy nie powinniśmy o tym myśleć, bo to z kolei uśpi naszą czujność – podsumowuje. 

Reklama
Go to TOP