Zakończyła się rowerowa pielgrzymka do Częstochowy dla Marysi z Brenna. Łącznie dzięki akcji zebrano ponad 18,6 tys. zł.

Rowerowa pielgrzymka na Jasną Górę, by pomóc małej Marysi z Brenna okazała się sporym sukcesem. Grupa pięciu osób wyjechała w sobotę, 26 czerwca. To Marzena Kowalczyk, Danuta Strzelczyk, Dariusz Lewandowski i Zbigniew Sworacki, którzy jechali rowerami oraz im burmistrz Śmigla Małgorzata Adamczak, która z powodu kontuzji musiała towarzyszyć im jadąc busem.

Reklama

Zobacz: Anioły Marysi w drodze do Częstochowy

Drugiego dnia od wyjazdu burmistrz musiała też zawiesić urlop i wyjazd, a to z powodu pożaru w Przysiece Polskiej. Później jednak wróciła na trasę. Uczestnicy na miejsce dotarli 29 czerwca. Po drodze odwiedzili wiele miejscowości, w których informowali o sytuacji Marysi, zbierali pieniądze oraz zachęcali do aktywności, by wspomóc dziewczynkę.

Akcja okazała się ogromnym sukcesem. Do puszki, do której zbierano pieniądze po drodze trafiło ponad 9,7 tys. zł. Na konto specjalnie założonej skarbonki, do dnia podsumowania (piątek), trafiło z kolei ponad 8,9 tys. zł. Łącznie od dnia wyjazdu do piątku zebrano więc ponad 18,6 tys. zł.

– Jeszcze raz dziękuję wszystkim osobom zaangażowanym w naszą pielgrzymkę. Te kilka dni pokazało, że Marysia posiada prawdziwą Armię Aniołów. Spotkaliśmy na swojej drodze ogromną liczbę fantastycznych ludzi z wielkimi sercami. Niemal na każdym naszym przystanku, z otwartymi ramionami przyjmowali nas włodarze gmin i powiatów, ale co najistotniejsze wsparli naszą akcję, zasilając skarbonkę, przekazując gadżety na licytację czy organizując na swoim terenie zbiórki pieniędzy. Poprzez Krzywiń, Gostyń, Pępowo, Zduny, Sulmierzyce, Rojów, Odolanów, Wieluń, Skomlin, Faustiankę aż po Częstochowę – wszędzie tam czuliśmy się jak w domu! Dziękuję za to – podsumowuje Małgorzata Adamczak.

Można jeszcze pomóc

To jednak nie koniec akcji, bo skarbonka jest cały czas aktywna. Pomóc można poprzez podjęcie dowolnej aktywności fizycznej. Może to być jazda rowerem, bieg, chód, marsz z kijkami, czy jazda hulajnogą. Po zakończonym treningu należy w mediach społecznościowych wrzucić zdjęcie z treningu, albo zdjęcie aplikacji z osiągniętym wynikiem. Należy też oznaczy je hashtagiem #AniołyMarysi i wpłacić dowolną kwotę na skarbonkę. Link do skarbonki TUTAJ.