W piątek, około godziny 16.00, miało miejsce dachowano samochodu osobowego na drodze S5 w okolicy Śmigla. Jedna osoba trafiła do szpitala.

Dachowanie miało miejsce na pasie ruchu w kierunku Poznania. Według wstępnych ustaleń policji kierująca samochodem marki kia ceed, 30-letnia mieszkanka Poznania, straciła panowanie nad pojazdem, zjechała na pobocze, gdzie samochód dachował. Na miejsce zadysponowano straż pożarną, karetkę pogotowia oraz policję.

Reklama

Po dojeździe służb na miejsce okazało się, że podróżujący z kobietą mężczyzna opuścił pojazd o własnych siłach, ale 30-latka nadal pozostawała w aucie. Skarżyła się na mocny ból w okolicy kręgosłupa. Przetransportowano ją do szpitala. Badania nie wykazały na szczęście poważnych obrażeń.

Policja bada dokładne okoliczności zdarzenia. Kierująca zeznała bowiem, że utrata panowania nad pojazdem spowodowana była tym, że drogę zajechał jej pojazd ciężarowy. Potwierdził tę wersję także świadek zdarzenia.

Wypadek na S5 spowodował utrudnienia w ruchu, które trwały około 2 godzin.

Zdjęcia: Karol Schmidt