Bieg Niedźwiedzia zakończył zmagania biegowe w ramach Grand Prix Gminy Kościan. W rywalizacji udział wzięło niemal 400 osób.

Po raz drugi w Nowym Dębcu rozegrano Bieg Niedźwiedzia. Tegoroczna edycja biegu była zarówno zwieńczeniem mijającego cyklu Grand Prix Gminy Kościan, jak i rozpoczęciem nowego. Zawodnicy rywalizowali na dwóch dystansach – 10 km i 5 km. W sumie w rywalizacji udział wzięło 380 osób.

Reklama

Pierwsi do mety dobiegli oczywiście rywalizujący na dystansie krótszym. Najlepszy okazał się Tomasz Maluśki ze Śmieszkowa, który trasę pokonał w 16 minut i 41 sekund. Drugi na mecie zameldował się Paweł Łączny z Czempinia. Jako trzeci dobiegł Cezary Suchora z Kościana, który jednocześnie zwyciężył w Grand Prix na dystansie 5 km. – Dzisiaj były trudne warunki. Wiał mocno wiatr, zwłaszcza po nawrocie. Nie dałem wygrać, byłem trzeci, trochę zabrakło. Chciałem pobiec lepiej o pół minuty, ale teraz jest sezon przygotowawczy, więc może być – mówił po przekroczeniu linii mety. Wśród kobiet w Biegu Niedźwiedzia zwyciężyła Zofia Teofilewska z Leszna (czas 19:18), druga była Patrycja Bielecka z Piasków, a trzecia Martyna Zielińska z Leszna, która dzięki rewelacyjnym występom zdobyła Grand Prix wśród pań na tym dystansie.

Na dystansie dłuższym tryumfował Dawid Miaskowski z Leszna (35:21). Tuż za nim na mecie zameldował się Mateusz Zając z Garzyna. Trzecie miejsce zajął Tomasz Musiał z Rydzyny i to on wywalczył Grand Prix na 10 km. Wśród kobiet najszybsza była pochodząca z Białorusi, ale mieszkająca w Lesznie Katsiaryna Ptashuk (40:25). Wygrała wszystkie trzy etapy Grand Prix, a więc i cały cykl. – Zimno i bardzo wiało, ale nie będę narzekać. Przyjechałam tu zrobić sobie trening i nie spodziewałam się, że wygram. Zaczęłam spokojnie i jakoś tak się rozpędziłam. Cieszę się – opowiada. Druga wśród pań była Karolina Bielecka z Piasków, a trzecia Agnieszka Jerzyk ze Święciechowy.