W ramach zaplanowanego na niedzielę triathlonu w Cichowie w piątek odbył się Bieg Filmowe Soplicowo połączone z projekcją filmu i spotkaniem z Jerzym Górskim.

Triathlon Soplicowo rozgrywany jest w tym roku po raz trzeci. By uatrakcyjnić imprezę organizatorzy postanowili, by przed głównymi zawodami zorganizować bieg na 5 kilometrów połączony z marszem nordic walking pod nazwą “Bieg Filmowe Soplicowo”. Pomysł miał być zrealizowany już rok temu. Niestety z powodu ograniczeń wydarzenie w ogóle się nie odbyło. – Co roku chcieliśmy imprezę rozwijać. Kiedy okazało się, że jest szansa na zorganizowanie triathlonu, postanowiliśmy zrobić to, co od dawna chodziło nam po głowie. Wykorzystać tytuł tego miejsca, czyli filmowe Soplicowo i zrobić projekcję jakiegoś ciekawego filmu, a przy okazji zorganizować bieg. Zebrać biegaczy, dobrze się pobawić, a potem spędzić miło wieczór przy filmie z zaproszonym gościem – mówi Piotr Lisiecki, organizator imprezy.

Reklama

Gościem w tym roku był Jerzy Górski. To znany triathlonista, mistrz świata w podwójnym IronMan’ie. Swoim życiem udowodnił, że nawet z najgorszej sytuacji życiowej da się wyjść na prostą. Zanim zajął się sportem zażywał bowiem narkotyki, przebywał też w więzieniu. Górski tego dnia odwiedził też szkoły w Krzywiniu i Bieżyniu i opowiadał właśnie swoją historię. Film, którzy obejrzeli uczestnicy spotkania to właśnie opowieść o życiu Jerzego Górskiego.

Jak się okazało formuła imprezy to strzał w dziesiątkę. W rywalizacji udział wzięło około 100 osób. Najszybciej trasę pokonał Paweł Łączny z Czempinia, a wśród kobiet tryumfowała młodziutka Nikola Sobczak z Krzywinia. Z kolei w rywalizacji kijkarzy pierwsza linię mety przekroczyła Marysia Przybyłek ze Śmigla. Tuż za nią na mecie zameldował się Robert Adamski z Lubonia. Na mecie każdy otrzymywał pamiątkowy medal, czekał też pyszny (sprawdziliśmy) żurek.

Główne zawody już w niedzielę. Zawodnicy wystartują na dystansach 1/4 IronMan’a i 1/8 IronMan’a. Początek o 13.00. Wcześniej wystartują też dzieci.