W niedzielę w Racocie odbyły się Gminne Zawody Sportowo Pożarnicze. W rywalizacji wzięło udział 24 reprezentacji OSP z gminy Kościan (w tym 9 żeńskich), oraz gościnnie OSP Kościan.

Rywalizacja odbywała się na racockim “Orliku”. Na początku odbył się przemarsz wszystkich drużyn i reprezentantów po boisku, po którym uczestnicy wysłuchali przemówienia przewodniczącącego Zarządu Gminnego ZOSP RP, druha Henryka Bartoszewskiego. Przyznać trzeba, że wystąpienie było nieco polityczne, a druh Bartoszewski (były wójt i były zastępca wójta gminy Kościan), skrytykował rządzących, bo według niego dzielą oni środowisko strażackie.  – U nas podziału na szczęście nie ma, a strażacy zawodowi i ochotnicy stanowią jedną rodzinę – stwierdził. – Dzięki takim zawodom pokazujecie społeczeństwu, że jesteście gotowi, macie sprzęt i umiejętności, by nieść pomoc. Pokazał to ubiegły rok, kiedy to skutki silnego wiatru usuwało tysiące ochotników – mówił. Jak zaznaczył, należą im się za to ogromne słowa uznania, a także podziękowania za ich gotowość do niesienia pomocy zarówno w dzień, jak i w nocy. Podkreślił również, że wypadki zdarzają się i nadal będą miały miejsce, dlatego tak ważne jest tworzenie drużyn młodzieżowych i odmładzanie kadry ochotników. Zawodnicy do pokonania mieli sztafetę pożarniczą z przeszkodami, a następnie ćwiczenia bojowe. We wszystkich konkurencjach zwyciężyli reprezentanci gospodarzy. Gościnnie udział w zawodach wzięły również reprezentacje Młodzieżowej Drużyny Pożarniczej z Kościana oraz OSP Kościan, jednak uzyskane przez nich wyniki nie wliczały się do klasyfikacji zawodów.

Reklama

[envira-gallery id=”15393″]