Powracamy do tematu ogromnej kolejki, które utworzyła się w SP ZOZ w Kościanie we wtorek, 6 lutego. Setki osób oczekiwało wtedy, by zapisać się do endokrynologa.

Temat ten poruszył mieszkańców Kościana i wywołał falę komentarzy. Nerwowa atmosfera panowała również momentami w korytarzu wśród oczekujących by zapisać się do specjalisty, którzy obawiali się, czy w ogóle zdołają to zrobić. Część osób widząc kolejkę zrezygnowała z kilkugodzinnego oczekiwania.

Reklama

Jak się jednak okazuje cierpliwość się opłaciła, bo jak dowiadujemy się od Wojciecha Maćkowiaka, kierownika działu marketingu, wszyscy oczekujący zdołali się zarejestrować na wizytę. Tego dnia na wizytę do endokrynologa zapisano około 750 osób, a dodatkowo jeszcze osoby, które dokonały zapisu poprzez rejestrację telefoniczną.

Przypomnijmy, że półroczny system rejestracji wprowadzony został, by ograniczyć czas oczekiwania na wizytę, dlatego też, jeśli nic się nie zmieni, w przyszłości możemy być również świadkami podobnych sytuacji. Jest to spowodowane zarówno brakiem lekarzy specjalistów, jak ograniczeniami finansowymi szpitali. – Staramy się zapewnić maksymalną dostępność do specjalistów – zaznacza dyrektor, Piotr Lehmann.

Więcej o oczekiwaniu na zapis do endokrynologa pisaliśmy TUTAJ