W sobotę z Kościana wyruszyła krajobrazowa przejażdżka starych aut. W trasę wyruszyły zabytkowe samochody najróżniejszych marek, także te, które jeszcze niedawno mogliśmy zobaczyć na naszych ulicach.

Zabytkowe samochody i ich użytkownicy, swój tour przez jeziora Wielkopolski rozpoczęli od zbiórki w Kościanie. Na miejscu pojawiło się ponad 20 “seniorów”, w większości na żółtych tablicach rejestracyjnych. Przybyły zabytkowe ople, fiaty, chryslery, volkswageny, Fordy, czy nasze polskie warszawy, maluchy, polonezy. Nie zabrakło też imponujących amerykańskich aut, czy wojskowych.

Reklama

Na miejscu zbiórki kierowcy zapoznali się z zasadami podróży i zostali wyposażeni w tzw. “roadbook”. Jest to swojego rodzaju “mapa”, która zawiera kluczowe elementy trasy. W końcu wyruszyli w przejażdżkę krajobrazową, a pokonać musieli około stu kilometrów. Start i meta zlokalizowano w Kościanie. Po drodze uczestnicy odwiedzili Śmigiel, Boszkowo, Gołanice, Leszno, Osieczną, Nowy Dębiec i z powrotem wrócili do Kościana. Na szczęście podróż przebiegła bez większych problemów. – Są to samochody dość wiekowe, nawet przedwojenne, dlatego mieliśmy przygotowaną lawetę na wszelki wypadek, ale na szczęście nie była potrzebna – mówi Żaneta Pawlak z KK Automotoklubu, który organizował imprezę.

Wracając na miejsce odbył się jeszcze przejazd przez kościański Rynek, gdzie czekało wiele osób, by obejrzeć, nagrać i zrobić zdjęcia zabytkom. Po przyjeździe zabytkowe samochody wzięły jeszcze udział w konkursach na: najstarszy samochód, najpiękniejszy, a także z najbardziej odległego miejsca.

[envira-gallery id=”20156″]