ASF w powiecie kościańskim? Wojewoda uspokaja – to fałszywy alarm!

ASF w powiecie kościańskim? Taki podejrzenie pojawił się w czwartek. Dotyczyło one stada liczącego niemal 1000 świń. Na szczęście alarm okazał się fałszywy, a wojewoda uspokaja.

W ramach akcji walki z afrykańskim pomorem świń w Wolsztynie odbyło się dziś wyjazdowe posiedzenie Zespołu Zarządzania Kryzysowego zwołane przez wojewodę wielkopolskiego, Łukasza Mikołajczyka. Później gościł on w Gościeszynie, gdzie wizytował chłodnie przygotowane na przyjęcie odstrzelonych dzików. Odniósł się też do doniesień na temat podejrzenia ASF w powiecie kościańskim. – Wczoraj mieliśmy czerwony alarm, ale na szczęście wynik badań okazał się ujemny. Chodzi o powiat kościański i niespełna tysiąc tuczników – mówił wojewoda. Jednocześnie uspokaja. – Służby są w pełni przygotowane, przeprowadzane jest wszystko zgodnie z procedurami. Jestem spokojny, natomiast cały czas trzeba monitorować sytuację, bo zagrożenie jest – podkreślił.

Reklama

W ramach walki z ASF na granicy nadleśnictw Kościan i Wolsztyn powstał płot, który zapobiega migracji dzików. Prowadzone są też intensywne przeszukiwania lasów w celu usunięcia padłych dzików, a także wzmożony odstrzał tych zwierząt. Na razie w województwie wielkopolskim potwierdzono niemal 130 przypadków występowania ASF u padłych i odstrzelonych dzików.

Go to TOP