Adam Bielecki w Kościanie [ZDJĘCIA]

Himalaista, pierwszy zimowy zdobywca Gasherbrum I i Broad Peak, uczestnik słynnej akcji ratunkowej pod Nanga Parbat, Adam Bielecki odwiedził w sobotę Kościan. Na spotkanie z nim przyszło około 400 osób.

Chętnych, by posłuchać opowieści Adama Bieleckiego, było jednak o wiele więcej, ale bilety wyprzedano na kilka dni przed spotkaniem. Adam Bielecki już na początku został powitany głośnymi oklaskami. Swoją opowieść zaczął oczywiście od początków przygody ze wspinaczką. Zaczęła się ona, gdy był jeszcze dzieckiem. W wieku 15 lat wyruszył wraz z kolegą wspinać się w Tatrach, później w Alpach i na Chan Tegri. Jak podkreślił, marzyły mu się jednak najwyższe góry. W końcu pojawiła się okazja spełnić marzenie, gdy wystartował program Polski Himalaizm Zimowy. Wtedy to zdobył pierwszy ośmiotysięcznik, a także Garsherbrum I i wziął udział w nieudanym, zimowym ataku K2.

Reklama

W 2013 roku pojechał z kolei na Broad Peak, który udało się zdobyć. Powrót ze szczytu zakończył się jednak tragicznie dla dwóch jego kolegów – Tomasza Kowalskiego i Macieja Berbeki. Wtedy to też rozpętała się medialna burza na temat tej wyprawy, a Adam Bielecki napisał książkę o swoich przeżyciach. Większość przybyłych na spotkanie znała już jednak tę historię i przeczytała książkę. Widzowie oczekiwali na opowieść o niedawnej akcji ratunkowej pod Nanga Parbat, kiedy to w heroiczny sposób udało się uratować Elisabeth Revol, która towarzyszyła Tomaszowi Mackiewiczowi w zimowym zdobywaniu tego szczytu. Niestety Mackiewiczowi pomóc się już nie dało. Zanim jednak Bielecki dotarł do tego momentu, opowiedział o swoim codziennym życiu, treningach, historii i sporcie wspinaczkowym. Pokazywał też krótkie, często zabawne filmiki z wypraw.

Akcja ratunkowa pod Nanga Parbat

W końcu opowiedział o próbie zimowego zdobycia K2 i akcji ratunkowej pod Nanga Parbat. Mimo, że preferuje styl wspinania lekkiego, nie mógł odmówić sobie szansy zimowego zdobycia K2. Gdy pojawiła się okazja postanowił z niej skorzystać. Podczas przygotowań do ataku na szczyt, do uczestników dotarła wiadomość o trudnej sytuacji Mackiewicza i Revol. – Stało się jasne, że jesteśmy ich jedyną nadzieją – opowiadał. Akcja przeprowadzona została błyskawicznie i mówiły o niej media na całym świecie. W końcu udało im się uratować Elisabeth Revol. Bielecki opowiedział szczegółowo o akcji, pokazał filmiki podczas niej nakręcone, ale wyjaśnił też, dlaczego ratunek Tomasza Mackiewicza był niemożliwy. Swoją opowieść zakończył ponownie pod K2, którego w końcu nie udało im się zdobyć.

Reklama

Na koniec otrzymał gromkie i długie oklaski od publiczności, a po zakończeniu spotkania ustawiła się długa kolejka osób, które prosiły o autograf Bieleckiego, albo chciało zamienić z nim chociaż kilka słów. W sumie spotkanie trwało ponad 3 godziny.

[envira-gallery id=”22766″]

Go to TOP