Hubertus w Żegrówku [ZDJĘCIA]

W niedzielę, już po raz czwarty, odbył się Hubertus w Żegrówku. To święto myśliwych, leśników i jeźdźców. Świetnej zabawy nie brakowało!

Hubertus w Żegrówku już na stałe wpisał się do kalendarza śmigielskich imprez. Święto myśliwych, jeźdźców i leśników rozpoczęło się w południe przy świetlicy wiejskiej w Żegrówku. Nie jest to jednak impreza skierowana tylko do tej grupy. – Hubertus kojarzy się z myślistwem, łowiectwem, ale to impreza kierowana do ogółu społeczeństwa. Ktokolwiek będzie chciał przyjemnie spędzić czas na łonie natury, w obecności pięknych koni i bryczek, to jest to impreza dla niego – mówi Zygmunt Ratajczak, dyrektor OKFIR w Śmiglu. Dlatego też ma nadzieję, że frekwencja z roku na rok będzie rosła, tym bardziej, że atmosfera jest naprawdę wspaniała.

Reklama

Po zbiórce i powitaniu gościu przez burmistrz Małgorzatę Adamczak, uczestnicy wyruszyli w przejażdżkę pobliskim lasem. Po drodze nie zabrakło przystanku “towarzyskiego”. Była to okazja by porozmawiać, poznać się, czy wznieść różnego rodzaju toasty. W końcu korowód zaprzęgów dotarł nad staw, gdzie odbyła się tradycyjna pogoń za lisem. Najbardziej zwinnym jeźdźcem okazała się Klaudia Skrzypczak na koniu Ares. Nie zabrakło tam też poczęstunku. W końcu powrócono do świetlicy, gdzie przygotowano dla uczestników biesiadę. Organizatorzy już zapraszają na przyszłoroczną edycję Hubertusa. Imprezę przygotowali: Stowarzyszenie Sportowe Pegaz, Ośrodek Kultury Fizycznej i Rekreacji w Śmiglu oraz sołectwo Żegrówko.

Go to TOP