Portal eKościan ma już sześć lat. Przyznać trzeba, że z roku na rok czas leci szybciej. Czas też na coroczny, urodzinowy felieton.

Dla przypomnienia (jak to zwykle opisuję) pierwszy prawdziwie informacyjny wpis na eKościan ukazał się 27 lipca 2017 roku. Odchodzimy więc dziś szóstą rocznicę powstania strony. Był to rok bardzo intensywny i rekordowy pod względem liczby artykułów. Najwięcej, bo 103 ukazały się w październiku 2022 roku, 102 we wrześniu, a 100 w kwietniu tego roku.

Reklama

Jak zaznaczałem w latach poprzednich plan minimum to 1000 wpisów w ciągu roku i mniej więcej 3 artykuły dziennie. Cel ten udało się zrealizować z małym zapasem, bo pojawiło się 1107 materiałów. O 137 więcej niż pomiędzy 4 i 5 urodzinami strony. Najgorzej było w lutym, zarówno pod względem liczby artykułów, jak i wyświetleń. Dlaczego? Nie wiem.

Rok działalności

Teraz czas na podsumowanie, co udało się zrobić, a czego nie. Udało się w ciągu minionego roku opublikować kilka felietonów. Widać, że forma ta podoba się wielu czytelnikom. Poruszam w nich ważne dla społeczności powiatu kościańskiego tematy. Pisząc jeden z nich nie spodziewałem się nawet tak ogromnego odzewu. Przeczytało go kilkanaście tysięcy osób, a krótko po jego opublikowaniu musiałem wyciszyć telefon, bo cały czas przychodziły wiadomości, smsy i telefony z gratulacjami, że podjąłem ten temat i odważyłem się napisać to, o czym myśli większość kościaniaków. Jaki to temat? Oczywiście spektakularna klapa tegorocznych Dni Kościana. Jeśli ktoś tego nie czytał, to podaję link -> “O Dniach Kościana i takie tam…”. Potem przez kilka kolejnych dni nawet na ulicy niektórzy zatrzymywali się, by porozmawiać ze mną na ten temat, czy podzielić się swoimi spostrzeżeniami, pogratulować. Władze miasta i dyrektor KOK podobno zadowoleni nie byli, ale nawet jeśli, mam nadzieję, że przemyślą sprawę. W końcu od tego są dziennikarze, by nie tylko relacjonować i informować, ale też oceniać. Jeśli mój felieton choć trochę skłonił niektórych do przemyśleń, to będę przeszczęśliwy. Pomysłów na felietony mam więcej, ale jak zwykle brakuje czasu, tym bardziej, że wkrótce czekają nas zmiany, ale o tym za chwilę.

Dział: “Z regionu” nadal świeci pustkami, choć z rzadka się tam coś pojawia, ale tutaj trzeba trochę poczekać, bo ten dział będzie związany z planowanymi zmianami. Chciałbym też pisać o mieszkańcach naszego powiatu, którzy robią coś ciekawego. Czy to sportowcy, czy piszący książki, naukowcy, czy pomagający innym. Ich działalność warto przedstawić. Robię to okazjonalnie, ale bardzo pomocna by była pomoc Czytelników. Jeśli macie pomysły, propozycje, opinie na ten temat, to zachęcam do kontaktu.

Zmiany, zmiany, zmiany

Mijający kolejny rok działalności przyniósł kolejne zmiany, choć na razie tego zbytnio nie widać. Nadal współpracuję z Gazetą Kościańską. Zachęcam więc do kupna, bo czasem piszę coś do gazety, a nie umieszczam tego na stronie (skleroza nie boli…).

Podjęliśmy też współpracę ze Stowarzyszeniem Mediów Lokalnych i załapaliśmy się do projektu realizowanego w ramach Funduszy Norweskich. W ramach tego projektu pojawiają się na stronie artykuły ważne społecznie, a będzie ich więcej. Do tego się szkolę, mam okazję wymieniać się doświadczeniami z innymi redakcjami z całej Polski. Dzięki temu zmieniam nieco styl pisania, może już ktoś zauważył. Treści mają być bardziej przystępne i dotykać nieco innych obszarów. Okazało się bowiem, że to co my, dziennikarze uważamy za ważne, niekoniecznie jest ważne dla Czytelników.

Współpraca ze Stowarzyszeniem zaowocuje wkrótce dużymi zmianami, ale o szczegółach jeszcze nie czas mówić. Będziemy mieli do Was kilka pytań, ułatwimy Wam kontakt z redakcją, a treści z eKościan będą jeszcze bliżej Was. Mam nadzieję, że zmiany się spodobają.

Podziękowania

Na koniec jak zwykle czas na podziękowania. Najważniejsze oczywiście kieruję do Czytelników, bo to dzięki Wam strona rośnie w siłę. Każdy “lajk” na facebook’u, udostępnienie, wejście w artykuł, czy stronę główną powoduje, że chcę pisać, że treści trafiają do Was i się podobają. Mimo, że często narzekam na tę “robotę”, to jednak po szczególnie męczących dniach czuję zadowolenie z wykonanej pracy. I mam nadzieję, że dobrze wykonanej. Dziękuję też tym, którzy zwracają uwagę na błędy. Często chcąc jak najszybciej wrzucić informację zdarzy się literówka, albo jakaś pomyłka. Oczywiście informacje sprawdzamy, co przełożyło się chociażby na to, że w kilku artykułach pisaliśmy inaczej niż na innych regionalnych stronach. Finalnie okazało się, że nasze informacje były prawidłowe, innych nie. Dziękuję też za zdjęcia, które podsyłacie, czy propozycje tematów. Na marginesie dodam, że mile widziane są także filmiki.

Drugie podziękowania dla współpracowników. Ci, o których mówię wiedzą, że chodzi właśnie o nich. Kolejne podziękowania dla służb – policji i straży pożarnej za dobrą współpracę. Ich wyrozumiałość jest często pozytywnie zaskakująca. Zwłaszcza oficerów prasowych, których męczę dniami i nocami, w tygodniu i w weekendy.

Na koniec więc jeszcze jedna tylko sprawa. Jeśli ktoś chciałby podjąć współpracę, ma informacje albo zdjęcia, które mogą być ciekawe i warto je pokazać, to zachęcamy do kontaktu. Nadal nierozwiązaną kwestią pozostają rozgrywki ligowe naszych drużyn. Jeśli jacyś miłośnicy sportu dotrwali do końca i chcieliby współpracować, to również zachęcam do kontaktu. Zachęcamy też miłośników lokalnej historii, turystyki, architektury itp.

Dziękuję jeszcze raz, że byliście z nami przez te 6 lat!

Redaktor naczelny eKościan.eu, wydawca, dziennikarz, fotoreporter, grafik, informatyk, korektor i co tam jeszcze może w tej branży wykonywać jedna osoba:

Piotr Pewiński