Rondo w Bonikowie nareszcie jest w pełni otwarte. W poniedziałek otwarto łącznik pomiędzy nim, a węzłem Kościan Północ.

Inwestycję zrealizowano tak naprawdę dzięki samorządom Kościana, gminy Kościan i powiatu kościańskiego. To one zabiegały, by taki łącznik powstał. Na uwadze mieli już nową obwodnicę Kościana, która także połączona będzie z tym węzłem. Pozwoli to zmniejszyć ruch w Kościanie i Kiełczewie. Po wielu rozmowach w końcu podjęto decyzję o budowie łącznika. Zadanie polegało nie tylko na budowie drogi, ale powstało też rondo w Bonikowie, oświetlenie, ścieżka rowerowa z dopuszczonym ruchem pieszych. Zamontowano bariery ochronne, wykonano zjazdy i przepusty. W sumie koszt inwestycji to niemal 6 milionów złotych.

Reklama

Oficjalnego otwarcia łącznika dokonano w poniedziałek, 8 czerwca. Wzięli w nim udział przedstawiciele lokalnych władz, Wielkopolskiego Zarządu Dróg Wojewódzkich, a także wicemarszałek województwa, Wojciech Jankowiak. – Budowa trwała dosyć długo. Wszystko zaczęło się, gdy wójt, ówczesny burmistrz i starosta, przyjechali, że w związku z nową “piątką” należałoby myśleć o nowych rozwiązaniach. Najważniejsza jest rozmowa i współdziałanie pomiędzy samorządami i to, co żeśmy uzgodnili, dzisiaj stało się faktem – mówił Jankowiak.

Nawiązał też do planów nowej obwodnicy Kościana. Jak zaznaczył, jesienią będzie gotowa koncepcja. W związku jednak z obecną sytuacją, nie może obiecać, że w najbliższym budżecie znajdą się pieniądze na tę drogę. Obiecał jednak, że jest to w sferze zainteresowania władz samorządu województwa.