W Starym Luboszu odbył się coroczny festyn charytatywny. W tym roku zbierano na leczenie chorej na rdzeniowy zanik mięśni małej Zosi.

Organizatorzy przygotowali dla bawiących się mnóstwo atrakcji. Wiele osób włączyło się też w pomoc. Impreza rozpoczęła się wraz z przybiegnięciem na stadion w Starym Luboszu drużyny “Kościan Team”. Później zjawili się tam też motocykliści, którzy również nie przepuszczają okazji do pomocy. Wsparcie, w postaci bohaterów kreskówek, przyszło też z gminy Śmigiel i od wielu pojedynczych osób, czy mniejszych grup.

Reklama

Dla dzieci przygotowano dmuchańce, przejażdżki samochodzikami, skoki na trampolinie, malowanie twarzy i inne gry oraz zabawy. Z kolei nieco starsi mogli skorzystać ze strzelnicy, spróbować swoich sił w siłowaniu się na rękę, a miłośnicy ezoteryki mogli poznać swoją przyszłość udając się do wróżki. Nie zabrakło też stoisk gastronomicznych i pysznego ciasta. Później odbyły się również licytacje oraz koncerty lokalnych zespołów.  

Podczas imprezy obecna była też Zosia wraz z rodzicami. Jak się okazuje, przeprowadzane leczenie przynosi efekty. – Byliśmy tydzień temu w Warszawie po ostatnią dawkę leku i przeprowadzony został test “chop intend” w zakresie ruchu. Zosia podskoczyła o 14 punktów, co zaskoczyło nawet lekarzy – mówi Milena Matyjaszczyk, mama Zosi. Jak przypomina, na początku leczenia dziewczynka poruszała tylko delikatnie palcami u rąk, a dziś porusza już główką, podnosi rączkę i zaczęła ruszać nóżkami. – Efekty leczenia są więc widoczne – dodaje pani Milena. Potrzeby jednak nadal są spore, bo trzeba zakupić specjalny gorset by chronić kręgosłup i nowe ortezy, bo poprzednie zrobiły się już zbyt małe. Cały czas wymagana jest również rehabilitacja.

[envira-gallery id=”16239″]