Zapalił się kombajn. Pożar w Donatowie [ZDJĘCIA]

W sobotnie popołudnie zapalił się kombajn pracujący na jednym z pól w Donatowie. Wstępnie straty oszacowano na 120 tysięcy złotych.

Zgłoszenie o pożarze przyjęto kilka minut przed godziną 13.00. Okazało się, że na jednym z pól w Donatowie zapalił się kombajn. Na miejsce wezwano 2 zastępy PSP z Kościana, a także OSP Czempiń, OSP Turew i OSP Jerka. Po dotarciu służb okazało się, że pali się tylko przód maszyny – silnik i kabina. – Najprawdopodobniej przyczyną powstania ognia było zwarcie instalacji elektrycznej w komorze silnika – wyjaśnia Dawid Kryś, oficer prasowy kościańskiej straży.

Reklama

W trakcie trwania akcji gaśniczej powiat zabezpieczała OSP z Kościana. Na miejsce pożaru wezwano także OSP Głuchowo, jednak zastęp zawrócono, bo na miejscu były już wystarczające siły i środki. Wstępnie straty oszacowano na 120 tysięcy złotych.

Zdjęcia: Karol Schmidt

Reklama
Go to TOP