W gminie Krzywiń trzeba będzie poczekać na oficjalne wyniki. Według doniesień różnica pomiędzy kandydatami to zaledwie kilkanaście głosów.

W związku z tak niewielką różnicą trzeba poczekać na oficjalne wyniki. Wstępne informacje wskazują, że kandydaci idą “łeb w łeb” z niewielką przewagą Przemysława Kaczora. Przypomnijmy, że w pierwszej turze więcej głosów otrzymał Leszek Majchrzak, na którego zagłosowało 44,85% wyborców. Przemysław Kaczor otrzymał 38,54%. Teraz głosy rozłożyły się praktycznie po połowie. Żaden z kandydatów nie wystąpił jednak o poparcie trzeciej kandydatki, Honoraty Krupki, która uzyskała 16,6% głosów. Widać, że takie poparcie mogłoby zadecydować o wygranej i przegranej.

Reklama