Do naszej redakcji trafia coraz więcej informacji, o próbach wyłudzenia na “blik”. Chcąc pomóc znajomemu czy znajomej możemy stać się ofiarą oszustwa.

Cały przekręt polega na naszej łatwowierności. Oszust włamuje się np. na facebook’owy profil jakiejś osoby i wysyła wiadomość do jej znajomych z prośbą o pomoc. Prosi nas, byśmy podali mu kod z “blika” w aplikacji naszego banku. Obiecuje też, że jak najszybciej pieniądze zwróci. W momencie, gdy otrzymuje kod, wpisuje go na odpowiedniej stronie i doładowuje na niej swój “portfel”. Następnie “ofiara” musi tylko potwierdzić przelew poprzez aplikację w telefonie. Pieniądze błyskawicznie księgują się w “portfelu” oszusta, który najczęściej przelewa je dalej.

Reklama

W przypadku jednego z naszych czytelników otrzymał on takie dwie wiadomości od różnych znajomych:

Jak widać nasz czytelnik zauważył, że “coś tu śmierdzi”, bo jedną z tych osób ledwo zna. Dlatego też udawał, że nie wie w ogóle co to jest blik. W drugim przypadku zaproponował, że podjedzie do tej apteki. W obydwu przypadkach “znajomy” zaczynał w końcu kluczyć, aż przestał odpowiadać.

Jak się okazuje przypadków takich w naszym powiecie jest coraz więcej. – Do tej pory przyjęliśmy siedem zgłoszeń o próbie wyłudzenia na “blik” – informuje Radosław Nowak, rzecznik kościańskiej policji. Sprawy te przekazywane są do jednostki, która zajmuje się podobnymi sprawami z całej Polski. Nie wszyscy jednak decydują się na zgłoszenie sprawy, a pojawiają się też informacje, że niektóre próby wyłudzenia zakończyły się strata pieniędzy. Tych odzyskać raczej się nie da, bo przelew blikiem jest przelewem błyskawicznym i nie da się go cofnąć.

Dlatego warto pamiętać o strzeżeniu haseł do swoich kont bankowych, mailowych i mediów społecznościowych. Najlepiej stosować też dodatkowe zabezpieczenia np. podwójną weryfikację, program antywirusowy itp. Należy też zachować szczególną uwagę logując się w otwartych sieciach. Warto też dość często zmieniać swoje hasła. Z kolei w przypadku otrzymania prośby o pieniądze najlepiej zadzwonić, lub w inny sposób skontaktować się ze znajomym.

Przypadków takich jest więcej, co możemy zobaczyć na facebook’u: