W sobotę, 24 czerwca, w Śmiglu odbyła się Świętojańska Noc Kolorów. Na starcie biegu i marszu nordic walking stanęło ponad 200 uczestników.

Nocny Bieg Świętojański i Marsz Nordic Walking im. Tomasza Frąckowiaka odbył się już po raz szósty. Dystans 5 i 10 kilometrów zawodnicy pokonywali ulicami Śmigla, zarówno po asfalcie jak i przełajowej nawierzchni śmigielskiego parku. Na trasie biegacze mogli napotkać kilka niespodzianek. Trasę wskazywały im bowiem m.in. maskotki i postacie z bajek. Oprócz tego przebiegali też przez strefę kolorowych świateł. Najważniejszym punktem programu, poza metą oczywiście, była strefa kolorów. Kto zdecydował się przez nią przebiec, pokonywał nieco krótszy dystans ale w zamian za to został obsypany kolorowymi proszkami holi. Na tę opcję zdecydowała się większość uczestników.

Reklama

Zwycięzcą biegu dłuższego, na 10 kilometrów został, podobnie jak przed rokiem, Dawid Miaskowski z Leszna. Drugi do mety dobiegł Tomasz Musiał z Dąbcza, a trzeci Dawid Dobroś ze Wschowy. Wśród pań zwyciężyła Magdalena Radoła z Pelikana, druga była Monika Rabiega z Leszna, a trzecia Monika Pawlak z Kościana.

Zwycięzcy

Na dystansie 5 kilometrów zwyciężył, ku uciesze większości kibiców mieszkaniec Śmigla, Dawid Marcinkowski. – Od początku z kolegą Hubertem wiedzieliśmy, że chcemy tu rywalizować między sobą tak na prawdę. Od początku ruszyliśmy razem, biegło się dobrze, bo Śmigiel dobrze znamy, to miasto rodzinne, zawsze z uśmiechem można tu startować. Koło hipodromu było lekko pod górkę i wiatr też dał w kość, ale trzeba było zacisnąć zęby i do przodu – opowiadał po przekroczeniu linii mety zwycięzca. Od kolegi, Huberta Naglaka z Szelejewa, który zajął drugie miejsce, oderwał się na około czwartym kilometrze. Podium uzupełnił Michał Schwarz z Kościana.

Wśród kobiet triumfowała Olga Cichoszewska z Sokołowic, która wygrała również rok temu. – Drugi raz wygrywam tę imprezę, jest więc super i rewelacyjnie. Trasa super, godzina odpowiednia, temperatura też. Biegłyśmy praktycznie razem z koleżanką. Chodziło tu o “fun”, a nie o wygrywanie, a że miejsce się wybiegło, to się cieszę – opowiadała po biegu. Drugie miejsce zajęła Patrycja Wojtkowiak ze Śmigla, a trzecia do mety dobiegła koleżanka zwyciężczyni, Agnieszka Bajon z Włoszakowic.

W Nordic Walking, tak jak rok temu, bezkonkurencyjny okazał się Hieronim Winiarski z Jankowa Zaleśnego. Wśród kobiet najlepsza okazała się śmigielanka Iwona Maślanka, która rok temu także była najlepsza wśród pań.

Przygotowano też nagrody specjalne. Puchar memoriałowy im. Tomasza Frąckowiaka dla osoby, która przybyła na metę 3 minuty po pierwszym zawodniku (cyfra 3 to dzień urodzenia śp. Tomasza Frąckowiaka). Nagrody otrzymały też osoby, które dotarły na metę 6 minut po pierwszym zawodniku i 6 minut przed ostatnim zawodnikiem (z okazji 6 edycji biegu).

Organizatorami wydarzenia byli Urząd Miejski Śmigla, Ośrodek Kultury Fizycznej i Rekreacji w Śmiglu oraz Klub Sportowy Speed Feet ’16.