Na drodze pomiędzy Czaczem, a Poninem spłonął samochód osobowy. Na szczęście nikomu nic się nie stało, ale z pojazdu pozostało niewiele.

Do zdarzenia doszło w sobotę, 5 grudnia, około godziny 19.00. Samochodem marki peugeot jechały dwie osoby. Podróżowały “starą piątką” od strony Kościana w kierunku Czacza. W pewnym momencie kierujący pojazdem zauważył wydobywający się spod maski dym. Podróżni natychmiast opuścili pojazd i rozpoczęli próbę gaszenia, ale niewiele to pomogło. Samochód cały spłonął.

Reklama

Na miejsce zadysponowano straż pożarną z Kościana, Śmigla i Czacza. Niestety ogień bardzo szybko pochłonął samochód. Przyczyną pożaru było najprawdopodobniej zwarcie instalacji elektrycznej.

Zdjęcia: OSP Śmigiel