Skazany za naruszenie nietykalności policjanta!

Kościaniak Wojciech M. został skazany za naruszenie nietykalności cielesnej policjanta będącego na służbie. Musi zapłacić karę grzywny, zadośćuczynienie i pokryć koszty sądowe.

Wojciech M. został skazany za naruszenie nietykalności cielesnej policjanta, do której miało dojść 3 listopada 2017 roku. Wtedy to policja podejmowała interwencję na os. Piastowskim wobec awanturującego się, pijanego mężczyzny. Wojciech M. wyszedł wtedy z domu i zauważył działania policji. – Oskarżony zaczął się wtrącać w prowadzone czynności. Chodził pomiędzy policjantami, nie reagował na wezwania do oddalenia się, wulgarnie krzyczał, przeklinał i przeszkadzał – wyjaśnia prowadząca sprawę sędzia Agnieszka Olszewska. Funkcjonariusze zakończyli więc czynności wobec zatrzymywanego i chcieli wylegitymować Wojciecha M. Ten szybko wycofał się do klatki schodowej i próbował zatrzasnąć drzwi. To wtedy miało dojść do przytrzaśnięcia ręki policjanta.

Reklama

Obrona wskazywała, że do takiego czynu dojść nie mogło, bo drzwi posiadają tak zwany młynek, który spowalnia ich zamykanie. Sędzia stwierdziła jednak, że działanie tego urządzenia da się jednak zniweczyć poprzez siłowe zamykanie. Jak wyjaśniła, sama nie miała z tym problemu podczas eksperymentu procesowego. Kluczowe jednak okazały się zeznania świadka, innego mieszkańca os. Piastowskiego, który był obecny przy całym zdarzeniu, bo to dokonał zgłoszenia o awanturującym się mężczyźnie. Zeznania te były zbieżne z wersją funkcjonariuszy.

Wojciech M. został skazany na karę grzywny w wysokości 100 stawek dziennych, przy czym jedną stawkę ustalono na 20 zł. Dodatkowo musi wypłacić zadośćuczynienie pokrzywdzonemu policjantowi w wysokości 500 zł, a także pokryć koszty sądowe oraz opłatę, wynoszące prawie 550 zł. Oskarżony zapowiada jednak apelację.

Reklama
Go to TOP