W sobotę w parku miejskim odbył się już setny Parkrun w Kościanie. Na starcie stanęło 40 osób, a rekordzista stawał już na starcie prawie 80 razy.

Pierwszy Parkrun w naszym mieście odbył się w sobotę, 9 września 2017 roku. W tę sobotę, 17 sierpnia, odbył się już setny Parkrun w Kościanie. Na jego starcie stanęło 40 miłośników biegania, ale wiele osób przyszło też dopingować członków rodziny i znajomych. Koordynatorem jest Bartosz Wesoły. – Nie jestem wcale jego organizatorem. Organizowany jest przez przez grono wolontariuszy i to dzięki nim, a także dzięki uczestnikom Parkrun żyje i się odbywa – podkreśla.

Reklama

W trakcie tych prawie dwóch lat, średnio na biegach zjawiało się około 30 osób. Utworzyły one wspaniałą społeczność, która zarazem rywalizuje, ale także dopinguje się nawzajem i wspiera. Atmosfera podczas biegów jest niemalże rodzinna. – Jest tu wiele osób, znajomych, można zawrzeć przyjaźnie i miło spędzić czas. To jest najważniejsze – tłumaczy Krzysztof Pospieszny. Jest on rekordzistą kościańskiego Parkrunu, bo wziął udział w aż 78 biegach. – Warto sobotę rozpocząć aktywnie. W parku biega się bardzo dobrze, jest miła atmosfera i fajni ludzie – dodaje Hieronim Michalski, który uczestniczył w ponad połowie biegów.

Już za 3 tygodnie, 7 września, Parkrun Kościan będzie obchodził swoje drugi urodziny. Na pewno nie zabraknie wtedy niespodzianek i naprawdę sporej liczby uczestników.

A tak było 99 Parkrunów temu:
Pierwszy Parkrun w Kościanie