Na drodze krajowej nr 5 koło Ponina doszło do pożaru audi. Samochód zapalił się podczas jazdy. W gaszeniu pomagali inni kierowcy.

Dwie kobiety jechały “piątką” w stronę Kościana, samochodem marki audi. W okolicy miejscowości Ponin ich samochód zapalił się podczas jazdy. Kierująca natychmiast zatrzymała pojazd i obie opuściły pojazd. Na miejsce zadysponowano ochotników z Czacza i straż pożarną z Kościana. Prawdopodobnie przyczyną powstania ognia było zwarcie instalacji elektrycznej. Na czas gaszenia ognia droga krajowa nr 5 była zablokowana. Później ruch odbywał się wahadłowo.

Reklama

Na uwagę zasługuje tutaj fakt odpowiedniej postawy przejeżdżających kierowców. Ci zatrzymywali się i pomagali w gaszeniu ognia, zanim na miejscu zjawiły się służby. Zupełnie inaczej było w przypadku pożaru auta na ul. Ciszaka w Kościanie. Tam świadkowie woleli nagrywać, niż pomóc.