Zakończyły się warsztaty rzeźbienia w drewnie pod okiem artysty-rzeźbiarza Mariana Malińskiego. W zajęciach wzięły udział dzieci i młodzież, a najmłodszy uczestnik miał zaledwie 6 lat.

Warsztaty odbywały się przy wiatraku Michał na skwerze Krimpen, a po ich zakończeniu stworzone przez młodych artystów dzieła przewiezione zostały do muzeum, gdzie zorganizowano ich wystawę. – Takie zajęcia to bardzo ciekawa alternatywa dla smartfonów, tabletów czy innych komputerów. Warto propagować takie warsztaty, by pokazać, że można wakacje spędzić w ciekawy sposób – mówi tat najmłodszego uczestnika zajęć, 6-letniego Mateusza Woźniaka. Jak zaznacza, sprawiło to synowi wiele radości i nie mógł się doczekać każdego kolejnego dnia. Mateusz przygotował dzieła zarówno z myślą o rodzicach, jak i dla siebie.

Reklama

Jak zaznacza prowadzący zajęcia Marian Maliński, praca w małych grupach sprawdza się, o czym świadczy liczba i jakość przygotowanych rzeźb i płaskorzeźb. Uczestnicy przygotowali bowiem i kolorowe obrazy, rzeźby postaci, a nawet przedmioty do użytku codziennego. Po zakończeniu warsztatów otrzymali też pamiątkowe dyplomy i drobne upominki, a stworzone dzieła będą mogli oczywiście zabrać do domów.

[envira-gallery id=”17023″]