W sobotę na stadionie w Kościanie odbyło się rozpoczęcie sezonu IV ligi piłkarskiej dla Obry Kościan. Niestety początek nieudany.

Po przerwie spowodowanej epidemią piłkarze wrócili wreszcie do ligowych rozgrywek. Poprzedni sezon zakończono po 17 kolejkach. Obra 1912 Kościan zajęła 9 miejsce mając na koncie 7 zwycięstw, 3 remisy i 7 porażek. Rozpoczęcie nowego sezonu dla kościaniaków przypadło na 1 sierpnia. Zmierzyli się z Odolanovią Odolanów.

Reklama

Jeszcze przed meczem pojawiły się problemy. Z powodu kontuzji nie zagrali bramkarze – Jędrzej Dorynek i Daniel Tomczak. Na bramce zadebiutował więc Bruno Handke. Początek spotkanie do udanych nie należał. Wystarczyło jedno dobre podanie w 7 minucie spotkania, by goście wyszli na prowadzenie. Zawodnicy Obry ruszyli do odrabiania strat, ale mimo kilku okazji dokonali tego dopiero po 31 minutach meczu. Prostopadłe podanie Eryka Skrzypczaka do Szymona Słomy zaowocowało umieszczeniem piłki w bramce. Po kilku minutach goście niestety znów wyszli na prowadzenie.

W drugiej połowie emocje wzrosły, a piłkarze Obrzanki znów ruszyli do ataku jednocześnie dobrze broniąc swojej połowy. Niestety nawet czerwona kartka dla zawodnika Odolanovii nie pozwoliła kościaniakom wyrównać. Przeciwnicy wycofani na własną połowę skutecznie się bronili. Obra spotkanie więc przegrała.

Kolejny mecz kościaniacy rozegrają z Kotwicą Kórnik w roli gości. Odbędzie się on 8 sierpnia. Z kolei 15 sierpnia podejmą u siebie Iskrę Szydłowo.

Zdjęcie: Obra 1912 Kościan – Michał Dominiczak