Poznaliśmy wyniki rekrutacji. Wesoło nie jest!

Dziś opublikowano wyniki rekrutacji do szkół ponadpodstawowych w powiecie kościańskim. Na korytarzach szkół można usłyszeć okrzyki radości, ale też płacz niezakwalifikowanych.

Najgorzej statystycznie wyglądają wyniki rekrutacji w Zespole Szkół im. Franciszka Ratajczaka w Kościanie. Tutaj do liceum, technikum i szkoły branżowej zakwalifikowano wstępnie w sumie 282 gimnazjalistów, a 280 nie przeszło pozytywnie rekrutacji. Z kolei wśród absolwentów szkół podstawowych jest to odpowiednio 273 i 260 osób. Jak podkreśla jednak Małgorzata Durek, dyrektor “Ratajczaka” liczby te nie oddają pełnego obrazu sytuacji. Przede wszystkim są to uczniowie, którzy mają prawo uczyć się w placówce i muszą złożyć komplet dokumentów. Jako, że uczniowie składali aplikacje do kilku szkół, najprawdopodobniej część z nich wybierze inne. Dodatkowo w niektórych klasach technikum i szkoły branżowej są jeszcze wolne miejsca.

Reklama

Nieciekawie sytuacja wygląda też w I Liceum Ogólnokształcącym im. Oskara Kolberga w Kościanie. Tutaj do 10 utworzonych klas rekrutację w pierwszym terminie pozytywnie przeszło 140 absolwentów podstawówek i 141 gimnazjalistów. Nie zakwalifikowało się odpowiednio 127 i 109 uczniów. Dyrektor szkoły, Małgorzata Andersz, również podkreśla, że są to wyniki wstępne, a lista przyjętych będzie znana 25 lipca.

Nieco lepiej jest w Zespole Szkół im. Jana Kasprowicza w Nietążkowie. Wstępnej rekrutacji nie przeszło tutaj zaledwie 16 osób. Po gimnazjum zakwalifikowano 193 uczniów (62 do liceum, 70 do technikum i 61 do szkoły branżowej), a 7 odrzucono. Z kolei po szkole podstawowej zakwalifikowano 229 uczniów (88 do liceum, 84 do technikum i 57 do szkoły branżowej), a odrzucono 9.

Reklama

Zupełnie inaczej sytuacja wygląda w Zespole Szkół w Krzywiniu. Tutaj nadal są wolne miejsca. – Udało nam się utworzyć 1 klasę szkoły branżowej z 21 uczniami po szkole podstawowej. Czekamy na wyniki drugiego naboru, czy uda nam się też utworzyć klasę po gimnazjum. Mamy bazę, potrzeba tylko chętnych – wyjaśnia Zbigniew Bernard, dyrektor szkoły.

Go to TOP