Na parkingu jednego z kościańskich marketów rozległ się krzyk: złodziej! Następnie można było zobaczyć biegnących za sobą trzech mężczyzn. Tak rozpoczął się pościg za złodziejem, który dopuścił się kradzieży w sklepie.

We wtorek, 3 sierpnia, około godziny 10:45 na terenie jednego z kościańskich marketów doszło do kradzieży. Łupem złodzieja padły różne produkty kosmetyczne i spożywcze, a także obuwie znanej marki, o łącznej wartości około 220 zł. Młody mężczyzna zapakował skradziony towar do plecaka i nie płacąc za niego, przeszedł przez linię kas. Pracownik ochrony marketu, obserwując zachowanie sprawcy kradzieży, podjął próbę jego ujęcia. Ten zdołał wybiec z budynku marketu. Ochroniarz ruszył w pościg za złodziejem, donośnie krzycząc “złodziej!”.

Reklama

Na okrzyk ten zareagował, będący w czasie wolnym od służby, policjant z Posterunku Policji w Czempiniu – starszy aspirant Łukasz Szczerbal, który akurat przemierzał alejki sprzedażowe tegoż marketu. Funkcjonariusz ruszył z pomocą pracownikowi ochrony, który nie mógł dotrzymać kroku uciekinierowi. Po przebiegnięciu około 250 m., policjant ujął sprawcę kradzieży, a następnie doprowadził go do marketu. Tam sprawca dobrowolnie oddał skradziony towar. Na miejsce wezwano kościańskich policjantów, którzy przejęli wykonywanie dalszych czynności. Okazało się wówczas, iż sprawcą kradzieży jest 21-letni mieszkaniec gm. Kościan, z szeregiem podobnych wykroczeń na koncie, który obecnie był poszukiwany, do odbycia kary zastępczej 45 dni pozbawienia wolności. Za popełnione wykroczenie sprawcy kradzieży grozi dodatkowo kara aresztu, ograniczenia wolności albo grzywny.

Łukasz Szczerbal zapytany o sytuację, w której pomógł zatrzymać sprawcę kradzieży odpowiedział, że zrobił to instynktownie, po 14 latach służby, niesienie pomocy ma się we krwi.