Obwodnica Czempinia za kilka lat?

W ciągu kilku najbliższych lat powstanie obwodnica Czempinia. Podpisano list intencyjny w tej sprawie.

W poniedziałek, 17 października, w Tlenowni odbyło się spotkanie, w którym udział wzięli przedstawiciele władz gminy Czempiń, w tym burmistrz Konrad Malicki, jego zastępca Andrzej Socha oraz radni. Zjawili się wicemarszałek Województwa Wielkopolskiego Wojciech Jankowiak i dyrektor Wielkopolskiego Zarządu Dróg Wojewódzkich Paweł Katarzyński. Celem spotkania było podpisanie listu intencyjnego, dzięki któremu już wkrótce powstać ma obwodnica Czempinia.

Reklama

Korki i negatywny wpływ na środowisko

Na początku Konrad Malicki przedstawił sytuację komunikacyjną miasta i wyjaśnił, że przy przejeździe kolejowym spotykają się dwie ważne drogi. To droga wojewódzka nr 310 oraz była droga wojewódzka nr 311, a do tego krzyżują się z często uczęszczaną linią kolejową. – Jakie są tego skutki? To bardzo duże opóźnienia w ruchu pojazdów, które przemierzają miasto. To jest szczególnie uciążliwe w zbiegu z linią kolejową, gdzie mamy bardzo wiele pociągów osobowych, InterCity, pociągi towarowe, przetaczanie pociągów. W szczytach komunikacyjnych korki sięgają granic miasta – wyjaśniał burmistrz.

Wskazał na problemy, które tak duży ruch, w dużej części tranzytowy, powoduje. Oprócz korków to m.in. zanieczyszczenie środowiska, negatywne skutki dla centrum miasta, które objęte jest ochroną konserwatora zabytków, negatywny wpływ na zdrowie ludzi poprzez hałas, drgania i spaliny. Dzięki obwodnicy Czempinia ten ruch tranzytowy można by było wyprowadzić z miasta. Poprawiło by to stan powietrza, rozwiązało wspomniane problemy, ale też podniosłoby atrakcyjność regionu. Stałaby się też naturalnym łącznikiem pomiędzy dwiema drogami ekspresowymi.

Reklama

Jankowiak: “Wszystko ma swój czas”

Marszałek Jankowiak przyznał, że obwodnica Czempinia jest bardzo potrzebna. Podkreślił jednocześnie, że wszystko ma swój czas i wiele jest takich miejsc w województwie wielkopolskim. Dodatkowo często pojawiają się sytuacje nagłe i niespodziewane, które generują ogromne koszty. Ta inwestycja będzie jednak priorytetowa w najbliżej perspektywie unijnej. Nie określił, kiedy mogłaby powstać, ale wiadomo, że najszybciej stanie się to za kilka lat.

Dyrektor WZDW, Paweł Katarzyński opowiedział o samej inwestycji. Przedstawił dwie wstępne wersje przebiegu obwodnicy, jedną blisko miasta, a drugą nieco oddaloną, przebiegającą w okolicy Starego Tarnowa. Podkreślił, że samo przygotowanie koncepcji to około 580 dni, a jej koszt to ponad 800 tysięcy złotych. Koncepcja jest jednak niezbędna, by uzyskać decyzje środowiskowe, co jest jednym z najtrudniejszych i najdłużej trwających etapów. Jeśli uda się je uzyskać, to przygotowanie projektu i sama budowa, jeśli oczywiście znajdą się na nią pieniądze w budżecie samorządu województwa, potrwają już krócej.

Następnie podpisano list intencyjny w sprawie budowy obwodnicy.

Go to TOP