W minionej kolejce IV ligi piłki nożna Obra Kościan pokonała Polonię Leszno. Dzięki temu kościaniacy wskoczyli na pierwsze miejsce z grupie spadkowej.

Obra była oczywiście faworytem spotkania, ale można było spodziewać się zaciętej walki, ponieważ Polonii Leszno grozi spadek do piątej ligi. Kościaniacy jednak od początku grali dobrze i na prowadzenie wyszli już kilka minut po pierwszym gwizdku. Strzeloną bramką pochwalić się mógł Kacper Borowiak. Radość długo nie trwała, bo chwilę później gospodarze doprowadzili do wyrównania. Potem gra się nieco wyrównała.

Reklama

Przez około pół godziny żadna z drużyn nie mogła zdobyć przewagi. W końcu kościaniacy strzelili kolejnego gola, tym razem dzięki Krzysztofowi Marchewce. Do końca pierwszej części spotkania wynik nie uległ już zmianie.

Początek drugiej połowy debrze rozpoczęli znów piłkarze Obry. Dawid Ratajczak doprowadził do wyniku 1:3. Groźnie zrobiło się w momencie, gdy sędzia główny podyktował rzut karny dla Polonii, jednak po konsultacji z sędziom liniowym decyzję jednak odwołał. Wynik pozostał już niezmieniony do końca meczu.

Dzięki wygranej Obra awansowała na pierwsze miejsce w grupie spadkowej. Zagrożenia spadkiem na razie więc nie ma. Niełatwo utrzymać się w IV lidze będzie za to drużynie z Leszna. Kolejna kolejka już 5 czerwca. Kościaniacy zagrają wreszcie na własnym boisku, tym razem z Kotwicą Kórnik.

Zdjęcie: Michał Dominiczak