Już 29 marca w Czempiniu odbędzie się bieg charytatywny “Nocna siódemka dla Joasi i Jakuba”. Trwają zapisy!

Nocna Siódemka to bieg i marsz nordic walking na dystansie 7 km. Bieg odbywa się nocą, z latarkami, polnymi drogami, przez las. Będzie bardzo klimatycznie i w szczytnym celu. To już druga edycja biegu. Ubiegłoroczna spotkała się z dużym zainteresowaniem biegaczy. Wystartowało wtedy ponad 300 osób i zebrano ponad 15 tys. zł. W tym roku uczestnicy pobiegną dla Joasi i Jakuba.

Reklama

Opłata wpisowa oraz kwota ze sprzedażny koszulek, w całości zostanie przekazana Joasi i Jakubowi. – Nocna Siódemka to bieg charytatywny, ale nie zapominamy o tym, że lubimy się ścigać i mierzyć się ze swoimi słabościami i rywalami. Dzięki naszym przyjaciołom i partnerom Nocna Siódemka będzie w pełni profesjonalnie zorganizowanym biegiem – zapewniają organizatorzy. Będzie prowadzona klasyfikacja OPEN zarówno w biegu jak i w Marszu Nordic Walking oraz dodatkowo w biegu klasyfikacja wiekowa. Każdy z uczestników otrzyma na mecie medal. Start biegu o godzinie 21.00.

Joasia

Ma 15 lat, zdiagnozowane Mózgowe Porażenie Dziecięce, jest niepełnosprawna ruchowo. Oprócz niepełnosprawności ruchowej ma wadę serca i jest pod stałą kontrolą kardiologa. Uczęszcza do 3 klasy gimnazjum. W zeszłym roku przeszła dwie poważne operacje nóg, a w czerwcu czeka ją jeszcze jeden zabieg. Po trzech turnusach i bardzo intensywnej rehabilitacji zaczęła poruszać się bardzo powoli przy balkoniku i o kulach. Każdy wykonany krok to bardzo duży wysiłek. W chwili obecnej jest na czwartym turnusie i zaczyna chodzenie w egzoszkielecie. Aby swobodnie poruszać się potrzebna jest długotrwała, intensywna rehabilitacja i związane z tym oczywiście koszty. Do codziennej rehabilitacji niezbędna jest bieżnia, którą powinna mieć w domu. Asia ma trudny rok za sobą, ale wierzy, że któregoś dnia dzięki intensywnej rehabilitacji będzie mogła poruszać się samodzielnie, bez pomocy innych osób i sprzętu ortopedycznego.

Kubuś

Urodził się w 2005 r. i jest wcześniakiem. Po urodzeniu zakażony został gronkowcem złocistym. Miał 2 wylewy krwi do mózgu, które spowodowały wodogłowie i zmiany w obu półkulach mózgu. W konsekwencji Kubuś ma mózgowe porażenie dziecięce. Jest chłopcem leżącym, nie trzyma głowy, nie siedzi, nie zmienia sam pozycji. Uszkodzony mózg i nerw wzrokowy powodują zaburzenia widzenia. Kuba nie mówi. Karmiony jest bezpośrednio do żołądka przez PEG. Jakub ma padaczkę lekooporną, astmę i bardzo silną alergię wziewną i pokarmową. Ma założoną rurkę tracheostomijną, która ułatwia oddychanie i pozwala wspomagać oddech respiratorem. Jest wysokim chłopakiem (160cm), pojawiają się więc kłopoty z przenoszeniem. Lubi wyjeżdżać na spacery, chętnie słucha bajek, a piosenki śpiewane przez dzieci uwielbia! Pomimo tych wszystkich obciążeń jest bardzo pogodny, lubi ludzi. Ze względu na astmę i alergie powinien mieć zmieniany klimat – 2-3 tygodnie nad morzem przynajmniej raz w roku. Stan zdrowia dyskwalifikuje go jednak z turnusów rehabilitacyjnych. Potrzeby typu rehabilitacja, pieluszki, środki higieniczne i pielęgnacyjne, leki, jałowe opatrunki są sporym obciążeniem finansowym i może pozwolić sobie jedynie na jednorazowy tygodniowy pobyt nad morzem.

Źródło: Gmina Czempiń