W poniedziałek rozpoczęły się matury. Na pierwszy “ogień” maturzyści musieli zmierzyć się z językiem polskim, w tym z “Dziadami” Adama Mickiewicza lub wierszem “Samotność” Anny Świrszczyńskiej.

Punktualnie o godzinie 9.00 rozpoczęły się matury. Pierwszym egzaminem był tradycyjnie język polski na poziomie podstawowym. Największe emocje wzbudzają zawsze tematy wypracowań. W tym roku maturzyści wybierali głównie temat “Czym dla człowieka może być wolność?” na podstawie Dziadów. Znaczna mniejszość postanowiła zmierzyć się z interpretacją wiersza Anny Świrszczyńskiej “Samotność”.

Reklama

Tematy niektórym się podobały, innym nie. – Były “Dziady”, a tego się spodziewałem. Poszło nawet fajnie – mówił po wyjściu z egzaminu Kamil Borowczak z “Ratajczaka” w Kościanie. – Tematy mi trochę nie podpasowały. Były nieco przyciężkie. Spodziewaliśmy się Lalki – twierdzi z kolei Oliwia Ciesielska z tej samej szkoły. Jak jednak podkreśla, po napisaniu egzaminu jest już o wiele spokojniejsza, bo przed nim trochę się denerwowała.

Po południu maturzyści zmierzą się z językiem polskim na poziomie rozszerzonym. Jutro czeka ich z kolei podstawa z matematyki, a w środę język angielski zarówno podstawowy, jak i rozszerzony. Matury pisemne potrwają do 23 maja, a ustne do 25 maja.