Juna awansuje w futsalowym pucharze

W sobotę, 9 października piłkarki Juna Trans Women Stare Oborzyska rozegrały mecz w ramach pierwszej rundy Halowego Pucharu Polski. Mimo drobnych początkowych problemów, oborzynianki awansowały do kolejnej rundy.

Piłkarki ze Starych Oborzysk ponownie pokazują, że należą do najlepszych drużyn w Polsce nie tylko na trawie, ale także w futsalu. Pod koniec listopada reprezentantki Juna Trans Women zwyciężyły turniej rozgrywany w ramach Pucharu Polski na szczeblu wojewódzkim, dzięki któremu awansowały do centralnego Pucharu Polski. Pierwszą rundę pucharu centralnego rozegrały u siebie, w hali sportowej szkoły w Starych Oborzyskach, w sobotę, 9 grudnia.

Reklama

Mecz

Rywalkami naszych zawodniczek były piłkarki JSS Toruń, grające w futsalowej pierwszej lidze. Spotkanie rozpoczęło się lepiej dla zawodniczek gości. To one, w 4 minucie gry, strzeliły pierwszego gola, a minutę później podwyższyły wynik na 0:2. Przez kolejne 5 minut wynik się nie zmieniał, aż do czasu, gdy w 10 minucie kontaktową bramkę strzeliła Aleksandra Jankowska. Niedługo później rywalki znów jednak odskoczyły, dzięki kolejnemu golowi. Wtedy rozkręciła się jednak Sylwia Paczyńska. W 18 minucie spotkania dwukrotnie pokonywała bramkarkę z Torunia, a chwilę przed końcem pierwszej połowy, w 20 minucie, dołożyła jeszcze jedną bramkę wyprowadzając Junę na prowadzenie. 

Pierwsza część drugiej połowy to nieskuteczne starania oby drużyn, by pokonać bramkarkę rywalek. Jako pierwsza dokonała tego, podobnie jak w pierwszej połowie, Aleksandra Jankowska w 8 minucie drugiej połowy. Chwilę później do bramki po raz czwarty trafiła Sylwia Paczyńska. Wysokie, trzypunktowe prowadzenie, nieco rozluźniło gospodynie, które dały sobie w ciągu 3 minut strzelić 3 bramki. Na 5 minut przed końcem meczu był więc remis 6:6. Swoimi umiejętnościami popisały się jednak Dobrosława Skorupska i po raz piąty Sylwia Paczyńska, które ustaliły wynik spotkania na 8:6 i dały Junie awans do 1/16 finału Halowego Pucharu Polski.

Reklama

Podsumowanie

Wiedziałam, że mecz będzie trudny, bo nasze rywalki są bardzo doświadczone w futsalu. Dla nas to tylko dodatek i swojego rodzaju uzupełnienie tego, co robimy na trawie. Nie miałyśmy też możliwości potrenować przed rozgrywkami. Przed meczem pokazałam tylko na tablicy kilka założeń i to musiało starczyć. Dzięki temu jednak nie miałyśmy też parcia na wygraną, choć oczywiście podczas meczu emocji nie brakowało. Powiedziałam dziewczynom, że muszą pokazać na boisku determinację, bo tylko dzięki niej możemy osiągnąć dobry wynik. Przychodzą tu dla siebie, poświęcają swój czas i energię, mają się więc tym bawić. I okazało się, że to się sprawdziło. Jestem dumna z dziewczyn, bo mimo problemów na początku z każdą minutą szło nam lepiej. Cieszę się też bardzo, że dostarczyłyśmy emocji kibicom, bo było ich wielu – opowiada trener, Dominika Dewicka.

Skład Juny: Natalia Adamska, Aleksandra Godlewska (B), Aleksandra Jankowska, Wiktoria Matyja (C), Sylwia Paczyńska, Dobrosława Skorupska, Zofia Skrzypek, Wiktoria Szymankiewicz, Natalia Zembroń.

Zdjęcie: Juna Trans Women/sportowe.fot

Go to TOP