W Nowym Dębcu trwają zawody z cyklu GreatMan Triathlon 2020. Dystans 1/8 IronMan’a już za nami. Przedstawiamy wyniki i zdjęcia.

Już po raz czwarty w Nowym Dębcu odbywają się zawody z cyklu GreatMan Triathlon. Tym razem, z powodu epidemii, zawody przełożono na wrzesień. Sytuacja epidemiologiczna nie zaszkodziła też zbyt mocno frekwencji, bo w sumie startuje około 600 osób. – Ten rok jest rokiem dziwnym, ale cieszymy się, że udało się te zawody przygotować i przeprowadzić. Liczymy, że to będzie piękny dzień i ta epidemia zejdzie na drugi plan – mówi Paweł Kotas, organizator zawodów.

Reklama

W związku z ograniczeniami zrezygnowano z zawodów dla dzieci, a zwody rozegrano na dwóch dystansach – 1/4 IronMan’a i 1/8 IronMan’a. Uczestnicy startowali też w czterech falach liczących od 100 do 250 osób.

Od rana zawodnicy rywalizowali na dystansie 1/8 IM. Najpierw do zmagań przystąpili mężczyźni, a następnie kobiety i drużyny rywalizujące w sztafecie. Pierwszy linię mety przekroczył Marcin Andrzejewski z Bydgoszczy, mieszkający aktualnie w Kołobrzegu. – Czas jest nieważny. Najbardziej jestem zadowolony z tego, że dałem z siebie wszystko. Tym bardziej, że to dystans 1/8 IM, więc nie ma co się oszczędzać. To nie trasa na szybkie bieganie, ale bardzo fajna i na pewno będę tutaj wracał – mówił po ukończeniu biegu zwycięzca.

Wśród pań najszybsza była z kolei Agnieszka Gadomska z Zielonej Góry. – Na start się lekko spóźniłam, więc nie złapałam się z jakąś fajną grupą i płynęłam sama, podobnie na rowerze. Na biegu jednak zadziwiająco dobrze i luźno. Bardzo fajna organizacja, trasa płaska i szybka, lubię takie trasy. No i pogoda idealna do startów – opowiadała najszybsza z pań.

Najlepszą sztafetą okazała się ekipa ze Zgrupka Team z Poznania. Trwa rywalizacja na dystansie 1/4 IM.