W niedzielę na os. Jagiellońskim odbył się festyn Rzeczodzielni na pożegnanie wakacji. Było wesoło, kolorowo i charytatywnie.

Festyn Rzeczodzielni tradycyjnie przyciągnął wiele osób, zwłaszcza całe rodziny z dziećmi. Jak zwykle nie brakowało gier i zabaw, dobrej muzyki. Pojawili się też kościańscy policjanci z radiowozem, a zebranych zabawiał klaun. Nie zabrakło nawet dinozaura. Przed publicznością zaprezentowały się też siostry Kuciak wzbudzając zachwyt swoim tańcem.

Reklama

Impreza miała oczywiście wymiar charytatywny. Podczas niej zbierano bowiem pieniądze, by pomóc małemu Oskarkowi z Kokorzyna. Chłopiec urodził się z bardzo poważną wadą serca, Anomalią Ebsteina. Szansą dla niego jest jednak operacja za granicą. Koszty są jednak spore – ponad milion złotych.

Pomóc Oskarkowi można TUTAJ.

Zdjęcia: Maciej Sibilak (Kościaniak)