W czwartek rano pojawiła się dziwna ciecz w kanale Obry, co zaniepokoiło mieszkańców. Przedstawiciele wodociągów jednak uspokajają – to nic groźnego.

Substancję zauważono w okolicy ul. Łąkowej w Kościanie. Jak się okazało dziwna ciecz w kanale Obry to woda popłuczna ze stacji uzdatniania wody znajdującej się przy ul. Jesionowej. – Woda ta zawiera naturalne żelazo stąd ta barwa. Jest bezpieczna dla środowiska, ale podjęliśmy działania w celu namierzenia przelewu do kanalizacji deszczowej naszych wód popłucznych – uspokaja dyrekcja Wodociągów Kościańskich.

Reklama

Dziwne substancje w Obrze niepokoją mieszkańców, bo niedawno dwukrotnie zauważono w niej substancję ropopochodną. Było to w październiku i listopadzie. Pisaliśmy o tym w artykułach “Podejrzana substancja w Obrze” i “Znów nieznana substancja w Obrze“.