Mnóstwo osób, zwłaszcza płci pięknej, postanowiło spędzić Dzień Kobiet ze strażakami. Ratownicy przygotowali dla odwiedzających, zwłaszcza pań, mnóstwo atrakcji.

Dzień Kobiet ze strażakami zorganizowano w ramach cyklicznej akcji “Otwarta Strażnica”. Jako, że odbywała się 8 marca, to strażacy postanowili tego dnia zatroszczyć się właśnie o panie i przygotować dla nich specjalne niespodzianki. Każda witana była kwiatkiem. Później mogły założyć strój strażacki i odwiedzić zadymiony namiot. Dzięki temu choć przez chwilę mogły poczuć się, jak w płonącym pomieszczeniu. – Zrobiło to na mnie ogromne wrażenie. W środku nie widać nic, a warunki są bardzo ciężkie. Jest to jednak zawód trochę niedoceniany. Szacunek dla strażaków, bo to kawał ciężkiej pracy – podkreśla Anna Grzesiak, która jako jedna z pierwszych postanowiła zmierzyć się z przygotowanymi niespodziankami. Wspięła się, także w stroju, na ściankę treningową, na wysokość mniej więcej drugiego piętra. Niby niewiele, ale ciężki strój i sprzęt skutecznie utrudniają wejście. – Nie wiedziałam, że jestem taka odważna. Nie wiem skąd się to wzięło – śmieje się pani Anna.

Reklama

Podobnych jej, odważnych kobiet, które skorzystały z atrakcji było sporo. Były jednak opory przed zanurzeniem się w basenie z wodą. Pogoda niby sprzyjająca, ale jednak zima to nie czas na kąpiele dla większości. Strażacy nie zapomnieli też o dzieciach i innych odwiedzających strażnicę. Uczestnicy mogli obejrzeć sprzęt strażacki, czy zasiąść za kierownicą wozu strażackiego. Nie zabrakło też części edukacyjno-prewencyjnej. Odbywały się szkolenia z udzielania pierwszej pomocy, czy z zagrożeń pożarowych. Wszyscy, którzy od atrakcji głodnieli, częstowani byli przez strażaków wyśmienitą grochówką.