Dzień Dobra w Kościanie [ZDJĘCIA]

Przy Kościańskim Ośrodku Kultury, już po raz drugi, odbywa się Dzień Dobra. Organizatorzy przygotowali mnóstwo atrakcji, warto więc się jeszcze wybrać.

“Dzień Dobra” to ogólnopolska akcja, w którą po raz drugi włączył się kościański Caritas, a także wiele instytucji i organizacji działających w mieście i okolicy. – Świętujemy razem z wolontariuszami, bo tak to traktujemy, także z naszymi podopiecznymi, których zaprosiliśmy na śniadanie. Mamy nadzieję, że w tej pięknej aurze będziemy się wszyscy dobrze bawić. Formuła jest podobna, do tej rok temu, bo się sprawdziła. Wynika to też z naszych założeń. W tym Dniu Dobra chcieliśmy pokazać tych, którzy to dobro czynią. Czasem ono nie jest zauważalne. Dlatego są z nami Domy Pomocy Społecznej, Warsztaty Terapii Zajęciowej, ci, którzy zajmują się niepełnosprawnymi i chorymi – opowiada Beata Kownacka z Caritas działającego przy kościańskiej farze. Jak podkreśla, ma to być też dzień dobrych wiadomości, dlatego przygotowano tablicę, na której te dobre wiadomości można napisać.

Reklama

Do akcji przyłączyli się też biegacze z Kościan Team i miłośnicy nordic walking. Przeprowadzili oni zbiórkę, by pomóc Januszowi Sikorze, którzy zmaga się z poważną chorobą, glejakiem. – Zostaliśmy zaproszeni przez panią Beatę do udziału. Bieganie też jest dobre. Wpływa na to, że lepiej się czujemy, więc skorzystaliśmy z zaproszenia. Przy okazji zbieramy datki dla Janusza Sikory, który ma glejaka i potrzeba pieniędzy na operację w Niemczech. Myślimy, że będzie się cieszył, gdy będzie miał na to dodatkowe fundusze. Jesteśmy zapraszani na wiele takich biegów. Korzystamy z tego i dzielimy się tym co mamy. Dzielimy się dobrem, a dobro wraca – mówią Mirosław Kaczmarek i Justyna Sikora z Kościan Team.

Mnóstwo atrakcji

Gdy biegacze i kijkarze wyruszyli w trasę na scenie przy KOK rozpoczęły się występy, sporo osób odwiedzało też liczne stoiska. Nabyć można było piękne rzeczy wykonane przez mieszkańców Domów Pomocy Społecznej, uczestników Warsztatów Terapii Zajęciowej i Środowiskowego Domu Samopomocy. Sporym zainteresowaniem cieszyły się też losy i stoisko Towarzystwa Opieki nad Zwierzętami. Grę terenową przygotowali z kolei kościańscy harcerze. Można się było napić kościańskiej, smakowej kranówki, zjeść ciasta, czy pajdę ze smalcem i ogórkiem kiszonym. Wziąć lub zostawić książkę na stoisku kościańskiej biblioteki, obejrzeć sprzęt strażacki i wziąć udział w innych atrakcjach. Dla dzieci przygotowano też mnóstwo zajęć, atrakcji i animacji.

Reklama
Go to TOP