Dworek w Kobylnikach ma nowego właściciela [ZDJĘCIA]

XVIII-wieczny dworek w Kobylnikach zyskał nowego właściciela. Jest szansa, by zabytek odzyskał swój dawny blask.

Trochę o dworku

Dworek w Kobylnikach w gminie Kościan powstał najprawdopodobniej w drugiej połowie XVIII wieku. Data jego powstania nie jest znana. Liczne przeróbki utrudniają określenie jego dokładnego wieku. Na początku XIX wieku kobylnickie ziemie trafiły do rodu Kwileckich herbu Szreniawa i to w jego rękach pozostały aż do połowy XX wieku. Wtedy to w wyniku reformy rolnej włączono je w majątek skarbu państwa. Dworek był częściowo zamieszkany, znajdowały się w nim także biura, jednak jego stan się pogarszał.

Reklama

Rodzina Kwileckich w końcu odzyskała część nieruchomości w Kobylnikach. To właśnie od nich kupiła dworek, znajdującą się obok oficynę i park, Magdalena Rybicka-Dworczak wraz z mężem. Nieruchomości niestety nie są w zbyt dobrym stanie. Zmiana właściciela daje jednak nadzieję, że zabytki zostaną uratowane. – Jako zwykły lekarz przyszłam tutaj kiedyś i szczepiłam pracowników przeciw grypie. Już wtedy się w tym dworku zakochałam. Jest przepiękny, typowo szlachecki, z ogromnym potencjałem, z oficyną, z bardzo dużym parkiem, gdzie jest 9 drzew pretendujących do pomników przyrody – opowiada nowa właścicielka.

Plany nowych właścicieli

Sam dworek nadal prezentuje się okazale, choć widać, że niezbędny jest remont. Gorzej wygląda oficyna. Już na pierwszy rzut oka widać bowiem, że dach na niej wymaga naprawy, w środku nie jest lepiej. Z kolei park jest dość mocno zarośnięty i zaniedbany. Nadal rosną w nim jednak ciekawe okazy drzew. Istnieje więc spory potencjał, by miejsce to znów cieszyło oko i po prostu zachwycało. – Park będzie dostępny, gdy przeprowadzona już zostanie inwentaryzacja i odtworzone zostaną dawne ścieżki. Chciałabym udostępnić go wszystkim mieszkańcom powiatu, by były to zielone płuca Kościana – zaznacza pani Magdalena.

Reklama

Jak wyjaśnia, najpierw teren zostanie ogrodzony, by w ogóle móc bezpiecznie rozpocząć prace. Potrzebny będzie dendrolog, by zinwentaryzować park i zdecydować, które drzewa nadają się do usunięcia. Prace remontowe z kolei rozpoczęte zostaną od oficyny, bo to ona najbardziej wymaga interwencji. Następnie przeprowadzane będą sukcesywnie kolejne remonty. Niestety jak to zwykle bywa potrzebne są ogromne nakłady, a przed nowymi właścicielami niełatwa i wymagająca droga do przywrócenia blasku dworku w Kobylnikach.

Go to TOP