Dachowanie na “piątce”! Ratowali się przed wypadkiem [ZDJĘCIA]

Groźnie wyglądało dachowanie na “piątce” do którego doszło przed godziną 16.00. Zderzyły się dwa samochody, których kierowcy próbowali uniknąć czołowego zderzenia z innym autem. Jeden z nich dachował na pobliskim polu.

Do zdarzenia doszło pomiędzy Kościanem i Poninem na drodze krajowej nr 5. Skoda rapid i suzuki alto jechały od strony Kościana. Za kierownicą pierwszego siedziała 32-letnia mieszkanka Sosnowca, a drugim kierował 27-letni mieszkaniec gminy Kościan. Prawdopodobnie w pewnym momencie z naprzeciwka inny pojazd rozpoczął manewr wyprzedzania i znalazł się na pasie ruchu skody i suzuki. – Chcąc uniknąć czołowego zderzenia kierujący tymi pojazdami zjechali na pobocze. Kierowca suzuki nie zdołał jednak wyhamować i doszło do kolizji ze skodą – mówi Radosław Nowak, oficer prasowy kościańskiej policji. Po zderzeniu suzuki zsunął się na pobliskie pole i dachował. Na szczęście ani kierującym, ani pasażerowi suzuki nic się nie stało. Nie było też większych utrudnień w ruchu. – Ustalamy teraz przyczyny i przebieg zdarzenia. Kierujący byli trzeźwi – dodaje Nowak. Jak mówił na miejscu zdarzenia jeden z uczestników, samochód, który jechał z naprzeciwka odjechał. Była to najprawdopodobniej czarna skoda.

Reklama

[envira-gallery id=”23011″]

Go to TOP