We wtorek rano doszło do dachowania samochodu osobowego w okolicy Czerwonej Wsi. Pojazdem podróżowała jedna osoba.

Do zdarzenia doszło 18 września przed godziną 8.00 na drodze pomiędzy Czerwoną Wsią i Kątami. Zgłaszająca poinformowała, że samochód osobowy zjechał z drogi do rowu i dachował. Na miejsce zadysponowano służby ratownicze. – Z uwagi na fakt, że miejsce zdarzenia znajduje się na granicy powiatów zadysponowano jednostki OSP z Osiecznej i Krzywinia oraz zastęp z JRG Kościan – relacjonuje Dawid Kryś, oficer prasowy kościańskiej komendy.

Reklama

Po dotarciu na miejsce stwierdzono, że samochód osobowy znajduje się w przydrożnym rowie leżąc na dachu. Autem podróżowała tylko jedna osoba, która opuściła go o własnych siłach jeszcze przed przyjazdem pierwszych ratowników. Przybyły na miejsce równocześnie ze strażakami Zespół Ratownictwa Medycznego zajął się poszkodowaną i po przebadaniu zadecydowano, że nie wymaga ona hospitalizacji. W międzyczasie strażacy odłączyli akumulator i uprzątnęli pozostałości powypadkowe. Z relacji kierującej wynika, że przyhamowała Ona przed poprzedzającym pojazdem i w tym momencie straciła panowanie nad pojazdem.

[envira-gallery id=”19902″]