Już w najbliższą niedzielę, 24 września, w Racocie odbędzie się charytatywny zlot pojazdów Moto Serca. Warto się wybrać, bo atrakcji nie zabraknie, a będzie można pomóc.

Charytatywny zlot pojazdów Moto Serca odbędzie się na hipodromie w Racocie w godzinach od 13.00 do 18.00. Cały dochód z wydarzenia zostanie przekazany na leczenie i rehabilitację Olka Jurgi, Kuby Adamczaka i Janusza Sikory. W wydarzenie włączyło się sporo osób i firm. Dzięki nim uda się przygotować ciekawe wydarzenie i pomóc potrzebującym.

Reklama

Wśród atrakcji zaplanowano między innymi pokaz pojazdów strażackich i policyjnych, loty widokowe helikopterem, przejazdy różnymi pojazdami, pojawią się też żużlowcy, a nawet alpaki. Nie zabraknie oczywiście ciekawych, zabytkowych, ale też nowych samochodów, jak to na zlot pojazdów przystało. Będzie też strefa gastronomiczna, licytacje ciekawych fantów, zabawy, gry i animacje dla dzieci. Na koniec imprezy wystąpi zespół “Toms-x”.

Zebrane pieniądze pozwolą pomóc trzem mieszkańcom powiatu kościańskiego. Kuba Adamczak urodził się w 28 tygodniu ciąży. Zmaga się z konsekwencjami wcześniactwa. By mógł się rozwijać potrzebna jest intensywna rehabilitacja, a ta sporo kosztuje. U Janusza Sikory w ubiegłym roku zdiagnozowano złośliwego guza mózgu. Przeszedł już operacje, jednak pomóc mu może jedynie nierefundowana, kosztowna terapia. Olek Jurga po porodzie nie oddychał, ale na szczęście udało się przywrócić mu funkcje życiowe. Okazało się, że chłopiec choruje na bardzo rzadką chorobę, jaką jest dysplazja zaciskającej klatki piersiowej. Ze względu na zbyt wąską klatkę piersiową w każdej chwili może dojść u niego do niewydolności oddechowej, co będzie bezpośrednim zagrożeniem życia. Koszty leczenia i rehabilitacji przerastają możliwości rodziny.