Biegiem przywitali Nowy Rok [ZDJĘCIA]

Biegacze z Kościan Team tradycyjnie już biegiem przywitali Nowy Rok. Tym razem trasę z Kurzej Góry do Racotu postanowiło przebiec ponad 30 osób.

Gdy wiele osób odpoczywa po sylwestrowej imprezie miłośnicy biegania z Kościan Team, ale także inni sportowcy oraz pies biegiem przywitali Nowy Rok. Zebrali się dokładnie w południe, by pobiec do Racotu i w ten sposób uczcić nadejście 2020 roku. To już tradycja od kilku lat. – W lesie mamy zakopanego szampana, by nikt nie znalazł. Po drodze wzniesiemy więc toast. Dla sportowców jednak polecam szampana piccolo – mówi Jerzy Dudziak, który na miejsce zbiórki przybył pierwszy.

Reklama

Do aktywnego powitania Nowego Roku zachęca też Jędrzej Ilmer. – Jak się zaczyna dzień od biegu z fajnymi ludźmi, to później dzień wygląda inaczej, bardziej się chce – zaznacza. Podpowiada też, żeby bawić się jak najbardziej można, ale wszystko z głową. Dzięki temu nie ma później problemów z wczesnym wstaniem, czy bieganiem po imprezie.

Biegowe plany na Nowy Rok nie przeszkodziły też w świetnej zabawie. – Impreza sylwestrowa była oczywiście szampańska. Kocham góry, więc byłam w Zakopanem, przed telewizorem – śmieje się Ewelina Braun. Imprezować zakończyła około 2.30, więc i problemów z porannym wstaniem nie było. Pani Ewelina zabrała też pieska, który aż rwał się do wspólnego biegu.

Reklama
Go to TOP