Punktualnie o 10.30 wystartowała sztafeta organizowana w ramach akcji charytatywnej “Otwórzmy serca”. Kościańscy biegacze chcą pokonać co najmniej 250 kilometrów, a biec zamierzają przez 24 godziny.

Sztafeta rozpoczęła trzydniowy cykl imprez charytatywnych, podczas których zbierane będą pieniądze na leczenie Michasi Zarzyckiej i Macieja Zielonki, którzy zmagają się z nowotworami. Uczestnicy biegu chcą przebiec co najmniej 250 kilometrów, dzięki czemu pozyskają od lokalnych przedsiębiorców wsparcie na leczenie. Biegaczy jest pięciu: Sebastian Kucharski, Michał Schwarz, Mirosław Kaczmarek, Bartek Dudziak i Remigiusz Krzyżański, każdy do przebiegnięcia będzie miał więc około 50 kilometrów. Gotowy do przejęcia pałeczki jest także rezerwowy Krzysztof Kryle. Akcję koordynuje z kolei Sławek Kaczmarek.

Reklama

W każdej chwili można dołączyć do biegaczy, by okazać swoje wsparcie. Z tej możliwości skorzystało już na samym początku kilka osób. Na starcie kibicowały im także dzieci ze Szkoły Podstawowej nr 1, które wypuściły w niebo balony. Na stadionie miejskim w Kościanie, gdzie odbywa się sztafeta obecni są także wolontariusze, którzy zbierają datki dla Michasi i Macieja. Za drobny datek można także napić się kawy, czy zjeść smaczne ciasto.

Podczas akcji można przez cały czas śledzić poczynania biegaczy on-line klikając TUTAJ. Widać, że sportowcom idzie całkiem nieźle, bo po 4 godzinach biegu mają już za sobą 50 kilometrów, czyli jedną piątą zaplanowanej trasy. Warto jednak pamiętać, że bieg będzie trwał całą noc, a plany próbuje też pokrzyżować pogoda silnym wiatrem i padającym śniegiem. Kościaniacy są jednak nieustępliwi i zamierzone cele skutecznie realizują.

Na godzinę 20.00 zaplanowano na stadionie także obserwacje nieba, niestety prawdopodobnie z powodu złej pogody będzie to niemożliwe. Wiele jednak jeszcze atrakcji w ramach akcji “Otwórzmy serca dla Macieja i Michasi” przed nami w sobotę i niedzielę.

Program imprez charytatywnych dla Michasi i Macieja

[envira-gallery id=”11633″]