24-godzinny bieg. Moc atrakcji w Śmiglu [ZDJĘCIA]

24-godzinny bieg dotarł około godziny 17.00 do Śmigla. Na miejscu na uczestników czekały ciekawe atrakcje i biegacze chcący wspomóc akcję.

Z Kościana Dominik Wolff, wraz ze wspierającymi go biegaczami pobiegł do Śmigla. Na tamtejszym stadionie pojawił się tak jak planowano, około godziny 17.00. Tam na uczestników czekało kilka ciekawych atrakcji przygotowanych przez władze Śmigla we współpracy z firmą Werner-Kenkel. Pojawił się kartonowy labirynt, odbył się koncert, a mnóstwo radości sprawił pokaz artysty ulicznego, Szymona Kuśki. Nic więc dziwnego, że na stadionie pojawiło się sporo osób. W nocy Dominik Wolff pobiegnie do Leszna, a po godzinie 10.00 do Rydzyny, gdzie zakończy 24-godzinny bieg.

Reklama

Zdjęcia i relacja ze startu TUTAJ.

Go to TOP