Strażacy z Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w Kościanie podsumowali 2023 rok. Wyjazdów było znacznie mniej, niż przed rokiem.

W środę, 7 lutego odbyła się Narada Roczna Kościańskiej Powiatowej Straży Pożarnej, podczas której strażacy podsumowali 2023 rok. Z zaproszenia strażaków skorzystali przedstawiciele samorządów z powiatu kościańskiego oraz organizacji i instytucji współpracujący z KP PSP w Kościanie. Zebranych powitał pełniący obowiązki komendanta, Jacek Donaj, który podsumował ubiegłoroczną działalność strażaków.

– Rok 2023 był mniej obfity w liczbę zdarzeń, w porównaniu z rokiem 2022. Co za tym idzie mniej nieszczęść spotkało naszych mieszkańców. Wiadomość to jak najbardziej pozytywna, ale nadal zadań związanych z usuwaniem skutków zdarzeń było sporo. Zdarzeń odnotowaliśmy 936 łącznie na terenie naszego powiatu. To o 285 zdarzeń mniej, czyli o 23%. W każdym aspekcie. Jeśli chodzi o pożary to mniej o 27%, miejscowe zagrożenia o 22% i alarmy fałszywe o 32% – mówi p.o. komendanta Jacek Donaj.

Pożary

Pożary stanowiły około 15% wszystkich wyjazdów. W sumie do pożarów strażacy wyjeżdżali aż 140 razy. To mniej niż rok wcześniej, bo w 2022 roku takich wyjazdów było 191. W pożarach w ubiegłym roku ranne zostały 3 osoby, a jedna osoba poniosła śmierć na miejscu. Najczęstsze przyczyny pożarów to: nieostrożność osób dorosłych, nieprawidłowa eksploatacja urządzeń grzewczych, wady urządzeń i instalacji elektrycznych.

• Tragiczny pożar w Krzywiniu
• Pożar lokalu gastronomicznego w Cichowie
• Pożar budynku w Śmiglu

Miejscowe zagrożenia

Tradycyjnie znaczna większość wezwań, bo aż 745, czyli 80% zdarzeń, to tak zwane miejscowe zagrożenia, czyli wypadki, podtopienia, wichury, czy usuwanie owadów. W wyniku miejscowych zagrożeń zginęły aż 34 osoby, a 111 zostało rannych. W ubiegłym roku odnotowano 27 zdarzeń związanych z występowaniem tlenku węgla. Na szczęście nikt nie zginął, ale 3 osoby trafiły do szpitala z objawami zatrucia.

• Śmiertelny wypadek na S5
• Wichury i ulewy nad powiatem kościańskim
• Zawalił się dach budynku mieszkalnego
• Zmiażdżony bud między ciężarówkami
• Ziemia przysypała mężczyznę
• Śmiertelny wypadek między Krzywiniem i Osieczną

Alarmy fałszywe i dojazd

51 wezwań, czyli około 5%, okazało się fałszywych. W sumie do zdarzeń dochodziło średnio co 9 godzin i 21 minut. Średni czas podjęcia interwencji w przypadku zdarzeń z osobami poszkodowanymi wyniósł 7 minut i 31 sekund. W przypadku zdarzeń bez poszkodowanych było to 8 minut i 42 sekundy. Najczęściej w akcjach udział brały: OSP Śmigiel (145 razy), OSP Czempiń (107 razy), OSP Krzywiń i OSP Kościan (po 62 razy), OSP Głuchowo (53 razy). Spośród jednostek nie będących w Krajowym Systemie Ratowniczo-Gaśniczym najczęściej wzywano do zdarzeń OSP Czacz (72 razy), OSP Nietążkowo (31 razy) i OSP Słonin (30 razy).