Oceniają decyzję władz. Ciąg dalszy sprawy kiosku dla psów

W czwartek aktywiści działający na rzecz zwierząt ponownie pojawili się przy oczyszczalni ścieków. Niestety, do zaplanowanego spotkania z telewizją nie doszło. Oceniają za to decyzję władz w sprawie likwidacji miejsca do tymczasowego przetrzymywania psów.

Na czwartek zaplanowano spotkanie działaczy fundacji Mondo Cane z dziennikarzami TVP Poznań. Przygotowywany materiał miał dotyczyć warunków, w jakich miasto przetrzymywało złapane i bezdomne psy, zanim te trafiły do schroniska. Decyzja burmistrza o całkowitej likwidacji takiego miejsca spowodowała jednak, że dziennikarze porzucili temat. O tym fakcie powiadomili już jednak po zaplanowanej godzinie spotkania z działaczami, ci czekali więc na miejscu.

Reklama

Korzystając z okazji zapytaliśmy, jak oceniają decyzję i działania władz miasta. – Rezygnacja z tego nielegalnego punktu przetrzymywania zwierząt jest jak najbardziej przez nas oceniania, że tak należało zrobić. W ogóle stworzenie tego punkty jest karygodne. Teraz się wycofują rakiem z tego tłumaczyć się dobrem zwierząt, żeby właściciele mogli odebrać. To nie tak działa. Ustawa o ochronie zwierząt wyraźnie mówi, gdzie należy umieszczać zwierzęta. Gmina ma podpisaną umowę ze schroniskiem i tam powinny być przewożone zwierzęta – wyjaśnia Łukasz Jakubowski.

Jak dodaje, nawet jeśli zamiast kiosku powstałby kojec z budami, to nadal byłoby to działanie nielegalne. Zwierzęta nie miałyby zapewnionej opieki, w tym weterynaryjnej, a miejsce nie byłoby objęte kontrolą inspekcji weterynaryjnej. Także osoby karmiące psy nie byłyby zabezpieczone przed chorobami, czy agresywnymi zwierzętami. Jakubowski potwierdził też, że fundacja złożyła zawiadomienie do prokuratury. – Wiemy, że były przesłuchania świadków, czekamy co dalej – zaznacza.

Reklama

Nieco sceptycznie odnosi się też do pomysłu, by przez kilka, kilkanaście godzin psy przebywały w siedzibie straży miejskiej. W takim przypadku władze miasta także powinny zapewnić zwierzętom odpowiednie warunki, a zgodnie z przepisami zawieźć psy do schroniska.

Go to TOP